Patrycja

Zastanawiacie się pewnie o co chodzi w tym tytule? Otóż, wszyscy wiemy, że każda kobieta, niezależnie od rozmiaru  piersi, potrzebuje wygodnego, dobrze dobranego i wspaniale uwydatniającego jej auty biustonosza. I bardzo dobrze! Źle dobrany stanik nie tylko nie podkreśla walorów biustu, ale też obciąża kręgosłup. W tej kwestii profesjonaliści już zadbali o kobiety i oferta dla nich jest bogata. Nadszedł więc taki moment, by na poważnie zająć się mężczyznami.

Statystyczny mężczyzna do tej pory kupował bieliznę w supermarkecie obok stoiska warzywnego, albo trójpak na wyprzedaży w jednej z sieciówek. Produkty te, poza kolorowym wzornictwem, nie wnosiły nic do komfortu i przyjemności użytkowania. Męskie slipy czy bokserki różniły się tylko metką albo grafiką. Mężczyzna raczej nie zwracał uwagi na komfort, albo zwracał, ale myślał, że nic nie może z tym zrobić i będzie poprawiał swoje bokserki przez całe życie, bo taki jego męski los. Obtarte uda, rolowanie się nogawek, ciągłe poprawianie „interesu” jest standardem przy „bawełniankach”. Teraz już wiadomo, że tak być nie musi!

W Polsce od roku, a na świecie już od 13 lat (!!!), marka SAXX stara się przełamać ten stereotyp. Założyciel marki, Trent Kitsch, gdy skończył karierę bejsbolisty, lubił jeździć z ojcem na ryby. Po kilku godzinach w oślizgłym i mokrym kombinezonie miał otarcia w miejscach intymnych. Zastanawiał się, co zrobić, aby tego uniknąć. Odpowiedzią była bielizna projektowana w zupełnie inny sposób. Odpowiedzią był SAXX! Trent opatentował rozwiązanie technologiczne, które daje niezwykły komfortBallPark Pouch® (utrzymanie klejnotów we właściwym miejscu). Bokserki mają wszyte panele w kształcie hamaka, co zapobiega tarciu skóry o skórę. Klejnoty rodowe są w ten sposób oddzielone od ud.  Ponadto zastosowano oddychające siateczkowe panele i rozwiązanie FLAT Out Seams , czyli płaskie szwy, które znajdują się na zewnątrz bielizny. Tak wygląda strona techniczna tych produktów, trudno jednak słowami opisać komfort i przyjemność użytkowania SAXX’ów. To trzeba sprawdzić samemu. Pierwsze założenie tych majtek daje uczucie całkiem inne niż do tej pory, ale najlepsze jest to, co dzieje się po dłuższym użytkowaniu, bo z SAXX’ami nie sposób się rozstać.

Warto wspomnieć o materiale, z którego uszyte są SAXX’y, bo to też ważne dla komfortu i uniknięcia otarć. Marka odchodzi od bawełny na rzecz nowoczesnych włókien, takich jak: modal, wiskoza, nylon i poliester. Włókna te charakteryzują się odprowadzaniem wilgoci na zewnątrz i  wysoką oddychalnością, a do tego są miłe w dotyku. Każdy, kto choć raz miał na sobie coś z modalu lub wiskozy, wie na pewno o czym mowa.

SAXX starannie dobiera materiały odpowiednio do przeznaczenia danego modelu. Majtki codzienne (modele: VIBE, ULTRA, PLATINIUM) są wykonane z wiskozy i modalu. SAXX’y treningowe (modele: KINETIC, QUEST) to odpowiednio dobrana mieszanka poliestru i nylonu. Jedynym modelem, w którego składzie mamy bawełnę i modal jest UNDERCOVER.

Każdy z nas boi się czegoś nowego, niewiadomego i niesprawdzonego. Potem, kiedy tego spróbujemy, trudno sobie wyobrazić, że mogliśmy bez tego żyć. Tak jest z SAXX’em. Tej marce zaufało już wielu wspaniałych mężczyzn. Możecie o tym poczytać na www.saxx.pl

5 czerwca 2019 r. w Warszawie dowiemy się, jak wykorzystać wiedzę o nowych potrzebach klientów, by ich pozyskać dzięki najnowszym narzędziom marketingu wystawienniczego i sprzedaży.

Tegoroczna, czwarta już edycja Expo Marketing, którego  Patronem Honorowym jest Polska Izba Przemysłu Targowego, odbędzie się 5 czerwca, w światowy dzień targów Global Exhibitions Day. Branża targowa spotka się w Centrum Praskim Koneser w Warszawie, które jest jednocześnie Partnerem Głównym wydarzenia. Celem Expo Marketing jest stworzenie platformy wymiany informacji i kontaktów dla optymalnego wykorzystania targów jako skutecznego narzędzia biznesowego oraz prezentacja najnowszych osiągnięć marketingu wystawienniczego na rzecz pozyskania klientów na międzynarodowych rynkach. Impreza propaguje najlepsze praktyki i prezentuje najnowsze trendy w biznesie targowym,  w którym targi stają się nie tylko areną nowych technologii, ale przede wszystkim eventem, miejscem nowych doświadczeń, emocji, spotkań budujących relacje. Organizator, firma Promedia Jerzy Osika, stawia na wystawienniczo-edukacyjny charakter wydarzenia, którego celem jest również integracja branży.

Z udziału w Expo Marketing skorzystają najbardziej firmy, które chcą zwiększyć efektywność prowadzonych już działań wystawienniczych lub dopiero zamierzają wystawiać się na targach i pragną zdobyć potrzebną wiedzę i kontakty . To także idealne miejsce dla tych, którzy poszukują interesujących pomysłów i miejsc do organizacji targów i innych wydarzeń. Interesującą wiedzę można będzie zyskać uczestnicząc w wykładach i panelach dyskusyjnych, które poprowadzi Jerzy Osika – międzynarodowy ekspert ds. marketingu wystawienniczego oraz zaproszeni przez niego goście – wybitni specjaliści i praktycy w swoich dziedzinach, począwszy od marketingu internetowego po dofinansowania do działań eksportowych. W części ekspozycyjnej można będzie skorzystać z indywidualnych porad organizatorów targów, firm oferujących profesjonalną zabudowę targową, dostawców usług marketingowych i nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Jeśli chcesz odnieść sukces na targach, to weź udział w wydarzeniu rejestrując się bezpłatnie na stronie: http://www.expomarketing.com.pl/

Termin: 5 czerwca 2019

Miejsce: Warszawa, Centrum Praskie Koneser – Butelkownia

Partner Główny: Centrum Praskie Koneser

Patroni Honorowi: Polska Izba Przemysłu Targowego, Warszawska Izba Gospodarcza, Związek Przedsiębiorców Przemysłu Mody Lewiatan, Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli, PIOT Związek Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego, Polska Izba Przemysłu Skórzanego, Izba Bawełny.

Święto wszystkich mam już niebawem. A to oznacza, że co druga reklama próbuje nam podpowiedzieć, jak uszczęśliwić każdą mamę w ten wyjątkowy dzień w roku. A jak? Najwyraźniej według speców od marketingu najlepiej, jeśli zadbamy o matczyne serce, wątrobę i kości nabywając dużą butlę specyfiku X,Y lub Z. Brrr. My mamy na szczęście nieco inną propozycję na sprawienie przyjemności najbliższej osobie w dniu jej święta. Oczywiście bieliznę! Wbrew pozorom, to uniwersalny podarunek, który może przynieść wiele radości niezależnie od upodobań, wieku i stażu obdarowywanej mamy.

DLA AKTYWNEJ MAMY

Anita

Jeśli już chcemy dbać o zdrowie mam to lepiej zamiast syropów, witamin i innych wzmacniaczy zainwestować w bieliznę sportową. W tej chwili możemy cieszyć się naprawdę dużym wyborem staników sportowych, zarówno od polskich, jak i zagranicznych producentów. Z pewnością uda się znaleźć model pasujący do potrzeb i ulubionej formy ruchu. Bez- lub z fiszbinami, o różnym stopniu kompresji, bez względu na fason sportowe biustonosze zadbają o zdrowie (i wygodę) mam, zarówno tych, które startują w runmageddonach, jak i tych, które wolą spacery po parku z kijkami. Wspólne wyjścia na nordic walking, wybieganie czy jogę poprawią nie tylko wasze zdrowia, ale pozwolą na wspólne spędzenie ze sobą czasu.  A przecież o to właśnie chodzi.

DLA WYGODNEJ MAMY

Endorfinella

Wspólne spędzanie czasu nie musi zawsze wiązać się z zadyszką i spoconym…czołem;) Razem z mamą można także zjeść ciastko, obejrzeć dobry film i godzinami rozmawiać otulonym w koce na kanapie.
Piękny (i wygodny) strój po domu to dobry pomysł na prezent dla mamy-domatorki. Koniec z rozciągniętymi dresami i nudnymi podomkami – w fajnym, stylowym stroju domowym można poczuć się wyjątkowo nawet zmywając naczynia;)

DLA MŁODEJ (STAŻEM) MAMY

Room669

Zaczynając przygodą z macierzyństwem jest spora szansa, że stanie się przed koniecznością wyboru karmnika, czyli bielizny z odpinanymi miseczkami do karmienia. Choć różnorodność dostępnych wzorów i fasonów przyprawia czasem o zawrót głowy, to jednak stylistycznie najczęściej można trafić na bezpieczne beże i romantyczne kwiatki, róże i kokardki. Być może miłym, nieoczywistym prezentem dla świeżo upieczonej mamy byłaby bardziej uwodzicielska bielizna? Są marki (np. Room669), które mają w swojej ofercie odpinane biustonosze w niczym nie przypominające typowych karmników. Przecież będąc mamą nie trzeba rezygnować ze zmysłowej bielizny!

DLA MAMY PRZYJACIÓŁKI

Marie Jo

Jeśli twoja mama jest równocześnie twoją najlepszą przyjaciółką proponujemy zaszaleć i kupić sobie pasujące do siebie komplety bielizny (pamiętacie łańcuszki łamane na pół dla najlepszych przyjaciółek w podstawówce:)?. Marki często w ramach jednej linii oferują wiele krojów tego samego biustonosza, dlatego bez problemu powinno udać się dopasować zestaw do nawet bardzo różnych biustów. A skoro już o dopasowywaniu mowa to warto wspomnieć na koniec, że najlepiej bieliznę wybierać pod okiem doświadczonej brafitterki. Nie dość, że zmniejszamy ryzyko nietrafionych zakupów, to dodatkowo spędzamy wspólny czas z swoją mamą. A jak już wspominaliśmy wcześniej to właśnie ten wspólny czas, czyli najbardziej deficytowy towar na rynku, jest najlepszym prezentem dla każdej mamy* (i dziecka!).

*W przypadku młodych stażem mam możliwość spędzenia kilku godzin bez dziecka jest równie bezcenna

Na nadchodzący sezon marka Róża przygotowała dwie nowości w ślubnym odcieniu bieli. Jedna to figi Lipst z figlarnym motywem ust, a druga to bardzo zmysłowy pas do pończoch łączący kobiecy styl (kokardka z przodu, kryształki z tyłu) z nowoczesnym wyrafinowaniem (geometryczny motyw pasów). Pas doskonale łączy się ze stringami z tej samej linii, które z przodu wykonane są z gładkiej dzianiny, a z tyłu zbudowane z szerokich pasków przyozdobionych błyszczącym kryształkiem.  Po więcej warto zajrzeć na stronę: www.roza-bielizna.pl

Każdy producent bielizny boryka się z tym problemem: jak dobrze i szybko rozłożyć wałek elastycznego materiału, by wyciąć odpowiednie elementy?

Elastyczny – wiadomo: tu się naciągnie, tam się ściągnie, prawdziwa walka! Co najmniej dwóch racowników kilka godzin „męczy się” z rozkładaniem. Na szczęście jest na to rozwiązanie – automatyczne urządzenie z wałkiem lamelowym, którego zadaniem jest dynamiczna kontrola podawania materiału, bez naprężeń. Najważniejsza oszczędność: CZAS PRODUKCJI.
Lagowarka Oshima K9 – urządzenie wchodzące w skład automatycznej krojowni Strimy.
K9 poradzi sobie z każdym elastycznym materiałem. Układa tkaniny i dzianiny zarówno z wałka, jak i dzianiny złożone w „Z”. Można układać prawą stroną na wierzch z odkrawaniem lub w zyg-zak (bez odkrawania) prawa do prawej.
 
 
Opinie klientów:
Wybór dobrej lagowarki był dla mnie ważny ze względu na wymagania dzianin na jakich pracuję. Sprawdziłem ofertę różnych dostawców na rynku i uważam, że lagowarką K9 jest absolutnie bezkonkurencyjna.
Lagowarkę Oshima kupiliśmy w 2013 roku i od tego czasu wszystko zaczęło się lepiej układać:)  Czuliśmy, że ten zakup zmieni naszą firmę. Rozkładanie dzianin które kiedyś, 2 osobom zajmowało ponad 9 godzin, dziś jedna robi w 5.Uwolniliśmy moce przerobowe i mogliśmy realizować rosnące zamówienia klientów, których pewnie byśmy nie zyskali z powodu zbyt małej wydajności.
Oprócz lagowarki w skład automatycznej krojowni Strimy wchodzą:
 
Cutter Takatori
Automat do wielowarstwowego rozkroju nakładów, według układów kroju, które powstają przy pomocy komputerowego systemu wspomagania produkcji
 
CAD Audaces
System komputerowego przygotowania produkcji z najszybszą i najdokładniejszą digitalizacją na rynku
 
 

Jesteś projektantem mody? Albo blogerem? A może pracujesz w branży modowej? Albo jesteś właścicielem sklepu? A może dopiero chcesz otworzyć swój sklep? Jeśli na któreś z pytań odpowiedziałeś twierdząco, to masz pewność, że ta konferencja jest właśnie dla Ciebie!

27 marca w Łodzi spotkają się cenione osoby ze świata fashion i e-commerce.
Będzie to spotkanie kreatorów mody, osób które tworzą i wpływają na branżę.

Wykłady poprowadzą m.in.:

Anna Muszyńska-Gniado – Dyrektor Marketingu w dziale Property Management, BNP Paribas Real Estate Poland

„Content marketing i digital – unikalna strategia marki”
(Nowe pokolenia klientów oczekują spersonalizowanej komunikacji, dopasowanej do ich potrzeb i zainteresowań. Serwowane treści powinny być atrakcyjne, unikalne i angażujące, podane w odpowiedniej formie, za pośrednictwem określonego kanału i we właściwym czasie. Nowe trendy, rozwój technologii oraz coraz bardziej wymagający klienci dyktują tempo i formę dzisiejszej komunikacji. Przykłady rozwiązań szytych na miarę, efektywne narzędzia digital oraz big data management.)


mec. Michał Żmijewski – Adwokat, Lubasz i Wspólnicy – Kancelaria Radców Prawnych sp.k.

„Regulacje dotyczące marek, logotypów i fraz wykorzystywanych w działalności gospodarczej – ochrona prawna oznaczeń produktów, usług i przedsiębiorców.”
(Podstawowe informacje związane ze znakami towarowymi, ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i prawem autorskim, czyli wiedza, która przyda się nie tylko początkującym przedsiębiorcom. Jak zapewnić bezpieczeństwo swojemu biznesowi i zarazem upewnić się, czy nie naruszamy praw osób trzecich?)

Arieta Prusak – Prezes Agencji Marketingowej MOXIE

„Problemy branży modowej – jak wyzwania współczesnego rynku przekuć w sukces?”
(Na co, gdzie i w jaki sposób wydajemy pieniądze? Trendy w zachowaniu konsumentów w Polsce i na świecie. Millenialsi i pokolenie Z – dlaczego biznesy muszą bać się tych grup? Jak wydają pieniądze? Jak kształtują rynek? I przede wszystkim co to oznacza dla Twojego biznesu? Podczas prelekcji wskazane zostaną sposoby na dostosowanie istniejącego biznesu do zmieniających się warunków rynkowych. Przedstawione zostaną narzędzia online, w które warto inwestować.)

– Magdalena Karolkiewicz – PR&Marketing Coordinator, BIZUU i Anna Urbańska – Projekt Manager, BIZUU

„Licencje w świecie mody”

mec. Michał Kamiński – Content Manager, Grupa Domodi
„Skąd brać pomysły na treści – 13 sposobów, z których korzystamy w Grupie Domodi”

(Sadzając Mistrza Słowa przed czystą kartą, możesz liczyć na stworzenie 5-10-15 interesujących tematów. Może ciut więcej. W pewnym momencie odbije się od ściany. Przy okazji nabawi się migreny i opuści biurko, mając na ustach słowa „czacha dymi”. Inaczej będzie, gdy posadzisz go przed klawiaturą komputera z dostępem do internetu, dając listę 13 pomysłów na tworzenie treści. Nie tylko wspomniane wcześniej liczby ulegną zwielokrotnieniu, ale również na twarzy Mistrza dostrzeżesz szeroki uśmiech i usłyszysz „dziękuję”. Bezcenne! W trakcie prelekcji poznasz 13 sposobów na content – Michał Kamiński przedstawi konkretne rozwiązania pomocne przy generowaniu pomysłów na treści, z których korzysta w codziennej pracy. Będzie konkretnie!)

 – mec. Luiza Bakiewicz – Prawnik, Domański Zakrzewski Palinka sp. k.
„Nazwisko jako znak towarowy w branży fashion”

(Przesłanki oraz przeszkody w wykorzystaniu swojego bądź cudzego nazwiska jako znaku towarowego.)

 – Piotr Oracz – Prezes Zarządu, Loopa.eu Sp. z o.o

„Silnik Rekomendacji – jak skutecznie zachęcić klienta do e-zakupów”

(- Co to jest silnik rekomendacji? Jak spersonalizowane rekomendacje oddziałują na klienta?  Przekrój działania silnika w e-sklepie. Case Studies.)

 Tadeusz Żórawski – Chief Development Officer, SaveCart

„Jak zwiększyć sprzedaż w e-commerce o 20% lub więcej”

„Szyte na miarę” rozwiązania dla branży fashion nie są ramowymi wykładami jak na uczelni wyższej. Jest to dawka teorii połączana z praktycznymi warsztatami. Program spotkania został dostosowany do grupy docelowej. Skuteczne metody i aktualne trendy panujące na rynku zweryfikowały profil konferencji.

Pełną agendę można śledzić na bieżąco na stronie konferencji: http://pirbinstytut.pl/index.php/fashion

Lokalizacja wydarzenia:
Holiday Inn Łódź
Piotrkowska 229/231
90-456 Łódź

Śledź wydarzenie na Facebook: Kliknij tu
Obserwuj na Instagramie: Kliknij tu

W branży bieliźnianej (a właściwie to w całej branży modowej) ciałopozytywność  była jednym z najczęściej pojawiających się haseł w 2018 roku – dość powiedzieć, że hashtag bodypositive pojawił się przy 8,5 mln postów na Instagramie. Nic dziwnego, że zjawisko zaczęto analizować bardziej szczegółowo. I tak Leherpeur Paris postanowiło przyjrzeć się ciałopozytywnym wpisom i wyłoniło trzy główne nurty ciałopozytywności na Instagramie, każdy trochę inaczej realizujący postulaty ruchu. Oto one:

Pozytywne aktywistyki

Pozytywne aktywistki działają kolektywnie – lubią gromadzić się wokół ciałopozytywnych stron, publikują zdjęcia pokazujące niedoskonałości własnego ciała, chcą wspierać i edukować innych. Ich znakiem rozpoznawczym jest róż. Celowo przejęły kolor kojarzący się ze stereotypowym postrzeganiem kobiet oraz naiwnie rozumianej kobiecości i uczyniły z niego nowy symbol kobiecego ruchu. Charakterystyczną cechą pozytywnych aktywistek jest humorystyczny, lekko ironiczny ton, jaki często przybierają w swojej komunikacji. Jaki jest Instagram pozytywnej aktywistki? Bez filtrów, ale za to z wieloma błyszczącymi elementami. Kobiecy, naturalny, spontaniczny.

Ekopoetki

Ekopoetki to kobiety w pełni świadome swojego ciała. Nastawione na harmonię z naturą i samą sobą. Stawiają na holistyczne postrzeganie kobiet i otaczającej je rzeczywistości – dla nich branża modowa, kosmetyczna i lifestylowa płynnie się przenikają. Ich Instagram jest bardzo zmysłowy, o artystycznym zacięciu, podkreślający naturalne piękno kobiecych ciał. Jako metafor pozwalających poruszać delikatne tematy używają owoców i kwiatów. Kochają neobuduar – satynę, welur, miękkie materiały, naturalne pozy, grę światłocienia. I koronki, mnóstwo koronek.

Koniecznie zobaczcie wzruszający projekt Charlotte Abramov:

Waleczne Wenus  (zna ktoś lepsze tłumaczenie na Badass Venus?)

To wojowniczki, które wiedzą, jaką władzę daje im ich ciało i nie boją się z niej korzystać, tym samym odbierając z rąk mężczyzn prawo do definiowania słowa „seksowny/seksowna”. To typ divy, jak Beyonce, czy postacie w stylu Khaleesi z Gry o Tron. To także „badass mamas”, jak Madonna. Na Instagramie prezentują styl będący skrzyżowaniem klasycznej femme fatale z chic porno. Preferują paski, wiązania, hipnotyczne oświetlenie, fetysze. Lubią też rock&rolla, czarno-białe zdjęcia i nietypowe połączenia, jak bardzo koronkowa bielizna z męską piżamą.   

I na koniec „take home message”: ciałopozytywność to po prostu miłość do samej/samego siebie:

W połowie stycznia, jak co roku, wybraliśmy się do Paryża na targi Salon International de la Lingerie, największe chyba obecnie targi bielizny, szczególnie, że towarzyszy im zawsze druga impreza, Interfiliere, skupiająca producentów materiałów i dodatków do produkcji bielizny. Jak było w tym roku? Pracowicie i zimnoJ Zapraszamy do podsumowania ostatniej edycji przez pryzmat różnych „NAJ”, którymi chcemy się z Wami podzielić.

NAJwiększa impreza

Tak jak wspominaliśmy styczniowe targi bielizny w Paryżu to największa tego typu impreza w Europie, o ile nie na świecie. Choć lata temu rozmiary przedsięwzięcia były jeszcze bardziej imponujące (zamiast jednej hali wystawienniczej dla obu eventów (SIL + Intefiliere) każdy z nich miał swoją halę i właściwie nie sposób było zapoznać się z ofertą wszystkich wystawców), to nawet obecne statystyki targów robią wrażenie. Targi corocznie odwiedza kilka tysięcy osób (ostatnie oficjalne dane znalazłam za rok 2015 – wtedy gości było 10000!), a swoje kolekcje prezentuje kilkuset wystawców(w samej części ,,bieliźnianej”, nie licząc materiałów, pokazano w tym roku kolekcje niemal 400 marek). Dodajmy do tego prasę, telewizje i blogerki, a także zaproszonych ekspertów… To naprawdę olbrzymie przedsięwzięcie i niezmiennie chylę czoła przed organizatorami za „ogarnianie” takiej liczby osób i wydarzeń. W tym roku najwięcej gości przyjechało z Francji, Niemiec, Włoch, Belgii, Rosji, Hiszpanii, Holandii, Wielkiej Brytanii, Japonii i Stanów Zjednoczonych. Choć najliczniejszą grupą odwiedzających są goście krajowi, to jednak większość, bo 64%, stanowi towarzystwo międzynarodowe.

NAJładniejsze targi

Powiem szczerze – na wielu imprezach targowych zdarza nam się bywać i targi w Paryżu, czy to zimowe czy letnie, są zdecydowanie najładniejsze.  Ścianki stoisk obciągnięte są białym materiałem i w niczym nie przypominają tradycyjnej zabudowy targowej. Na podłogach wszędzie znajdują się wykładziny, a dodatkowe przestrzenie są przepięknie zaaranżowane, zawsze z jakimś ciekawym pomysłem. Do tego specjalne miejsca stworzone z myślą o robieniu sobie zdjęć i atrakcyjnie przygotowane fora trendów. Także wystawcy, szczególnie duże liczące się marki, dbają o atrakcyjną aranżację stoisk. W tym roku wiele firm (w tym Eurovet, organizator imprezy) inspirację czerpało z natury. Zobaczcie zresztą sami na zdjęciach. 

NAJwięcej trendów

Podczas targów największą przyjemność sprawia mi podglądanie rozsianych po hali różnych sekcji specjalnych, w których można podglądać trendy, zarówno te bliższe, na za rok (można przy okazji zobaczyć najlepiej wpisujące się w przyszłoroczne tendencje gotowe komplety), jak i za półtora lub nawet dwa lata (w przypadku materiałów i dodatków).  O trendach bieliźnianych pisaliśmy już tutaj, natomiast jeśli chodzi o materiały to nadal widać silne dążenie do tworzenia bardziej ekologicznych materiałów i zwrot w kierunku naturalnych surowców, w tym włókien z banana, ananasa i kokosa. Sylvie Maysonnave, znana artystyka i kuratorka mody przygotowała specjalną wystawę Exception prezentującą wybór najciekawszych proekologicznych inicjatyw, które mogłyby wspomóc przemysł bieliźniany. I tak na przykład zaprezentowano prace Gustavo Lins, który projektuje luksusowe kimona z recyklingowanych materiałów oraz projekty przepięknych haftów autorstwa Charlotte Kaufman,wykonanych z…papieru.

Jeszcze bardziej futurystyczne propozycje można znaleźć na forum Tommorow! Na przykład holenderskie atelier Haute Comforture proponuje bieliznę szytą na miarę, której dopasowanie ustala się przy pomocy skanowania 3D oraz trójwymiarowych wydruków, dzięki czemu bielizna dopasowana jest z niebywałą dokładnością (na grubość włosa).

NAJlepsze pokazy

Pomijając kwestie dopasowania bielizny do biustów modelek i zakres rozmiarowy prezentowanych kompletów, od strony wizualnej pokazy w Paryżu to czysta przyjemność. Szczególnie lubię ich mniej restrykcyjne podejście do tego, co pasuje do pokazu bielizny, a  co nie. I tak na przykład podczas pokazu Kaleidoscope królowała ostra, rockowa muzyka i choreografia przypominająca defiladę wojskową, tyle że z innego uniwersum. Najciekawsze momenty pokazów Kaleidoscope i Dreamland możecie zobaczyć na filmikach poniżej:

Trzeci pokaz w ciągu dnia to Selection, mniej interesujący jeśli chodzi o oprawę, za to prezentujący wybór najciekawszych modeli marek wystawiających się na targach:

NAJwięcej Polski

Tegoroczna edycja Salon International de la Lingerie miała wyjątkowo mocny, polski akcent. Swoje kolekcje zaprezentowało aż 12 firm z Polski: Axami, Ballerina, Coemi, Ewa Bien, Gabriella, Konrad, Rossli, Sensis oraz marki butikowe: By Dariia Day, God Save the Queens, Le Petit Trou, Undress Code.

Pojawiło się też wiele sklepów z Polski, jak choćby LadyBra, Ubranna, Madame, Satine, Natali, Biuściasty Zakatek, Clodi, Biustyna, Nika i z pewnością kilka innych, których nie mieliśmy okazji spotkać.

Organizatorzy zadbali również o specjalny program dla polskich gości, który składał się z prezentacji najciekawszych kolekcji wystawców przy kawie, oprowadzenia po forum trendów oraz lunchu dla sklepów obecnych na targach po raz pierwszy. 

A jakby tego było mało brafittingową prelekcję, która cieszyła się sporą popularnością wśród gości, poprowadziła Izabela Sakutova.

NAJulubieńsze stoiska

I na koniec chciałabym wspomnieć o dwóch stoiskach, które zawsze z przyjemnością odwiedzam podczas każdej edycji. Jedno to stoisko grupy Wacoal, na którym w szczególności interesują nas marki Freya i Elomi. Ekipa dawnego Evedena  zawsze znajdzie czas, żeby pokazać (i opowiedzieć!) o najnowszej kolekcji, a przy okazji co ciekawsze modele możemy zobaczyć „w akcji” dzięki naszej ulubionej targowej modelce – Alex. 

 

Drugim chętnie odwiedzanym miejscem jest stoisko marki Anita. Rozmawiając z przedstawicielami firmy zawsze mam wrażenie, że pracują tam osoby nie tylko znające parametry sprzedawanej bielizny, ale naprawdę szczerze przekonane do wartości oferowanych produktów. I ten entuzjazm się udziela! Bez względu na to, czy słucham o innowacjach technologicznych, nowych printach czy rodzaju zapięć w konkretnym modelu biustonosza sportowego;)

Styczniowe targi w Paryżu to doskonała okazja, aby podejrzeć, które trendy sprzed roku przyjęły się w branży bieliźnianej i będą zyskiwały na popularności w nadchodzących sezonach. Oto 10 tendencji, które zwróciły naszą uwagę:

1. ELEGANCKI KOMFORT

Od kilku sezonów wyraźnie można zauważyć coraz częściej pojawiające się kolekcje złożone z minimalistycznych, prostych modeli w odświeżonych bazowych kolorach – delikatnych różach, połyskliwych beżach i szlachetnych odcieniach brązu. Brak dodatków nie oznacza jednak, że bielizna jest nijaka i zwyczajna. To raczej stylistyka określana potocznie jako francuska elegancja. Niewymuszony szyk – naturalny i przede wszystkim bardzo wygodny.  Gdyby zapytać ekspertów z branży zapewne potwierdziliby, że tego właśnie na co dzień szuka współczesna kobieta.

Le Journal Intime

Lou

2.  BALETOWE INSPIRACJE

Nieco związane z poprzednim trendem są wyraźne odniesienia do tańca, w szczególności baletu.  Coraz śmielej pokazywane są topy, jako alternatywa do biustonosza, które łatwiej jest również nosić na zewnątrz, jako hybrydę stanika i bluzki. Niektóre marki zaczęły nawet promować ideę „one size”, czyli topów/biustonoszy w jednym rozmiarze, które dzięki właściwościom materiału dopasowują się do wielkości biustu i zapewniają optymalny komfort (przynajmniej w określonym zakresie rozmiarowym). Odwołania do tańca wyraźne są nie tylko w stylistyce bielizny (topy, body, kroje niekrępujące ruchu, dające swobodę), ale i wizerunkowych sesjach zdjęciowych. Zbliża się sezon tiulowych spódniczek, koczków, ale także ekspresyjnych tanecznych póz!

3. WARSTWY

Warstwowe układanie zarówno materiałów, jak i gotowych, bieliźnianych elementów szczególnie widoczne będzie w kolekcjach na zimę 2019/2020. Choć w Polsce póki co nie zauważyliśmy jeszcze warstwowego szaleństwa to warto przyglądać się najciekawszym rozwiązaniom. Dopinane do biustonosza topy, przezroczyste luźne bluzki z braletką pod spodem, halki i body łączone z biustonoszem to potencjalne przyszłoroczne hity.

Rosa Faia

4. BODY

Body  nadal będzie niezwykle popularne. Z długim i krótkim rękawem (lub bez), na co dzień i na wielkie wyjścia. W wersji odzieżowej i buduarowej, proste, ascetyczne albo koronkowe, pełne ozdób. Mocną stroną bodziaków jest właśnie ich uniwersalność i różnorodność. Mogą być równocześnie bielizną i bluzką, świetnie nadają się do zabawy w warstwy, a dodatkowo mogą ogrzać, wygładzić i upiększyć. Zobaczcie zresztą sami.

5. DETALE

Decydują o charakterze bielizny, a zatem można powiedzieć, że w przyszłorocznych kolekcjach czeka na nas mnóstwo bielizny z charakterem. Wiązania gorsetowe i falbanki będą wieść prym wśród pałacowo-buduarowych kolekcji. Miłośniczki  subtelniejszych propozycji mogą liczyć na  kokardki (w nieinfantylnym wydaniu), paseczki (a jakże) i urocze kropki. Co więcej ozdobna bielizna znowu będzie widoczna za sprawą mody na bluzki z głębokimi i bardzo głębokimi dekoltami.

Elomi

Rosa Faia

Aubade

6. TIULOWE PANELE

Bardzo efektowny trend polegający na łączeniu tiulu (lub siatki) z innymi materiałami. Dzięki temu powstają półprzezroczyste panele dodające lekkości i tworzące ciekawe wizualnie efekty. Takie wstawki wyglądają dobrze zarówno w wydaniu geometryczno-sportowym, jak i bardziej glamour. Nasze ulubione zestawienie to tiul + welur + mocny kolor, jak pomarańcz lub żywy fiolet.

Lov the label

Silent Arrow

7.  WYSOKIE MAJTKI

Czyli coś, co docenią wszystkie kobiety, które nie cierpią wąskich, wpijających się w ciało mikroskopijnych fig. Majtki będą wysokie i zabudowane. Nie tylko w wersji retro, na bogato, ale także tej zupełnie basicowej, przypominającej wygodnickie bawełniane majty, ale jednak ze współczesnym twistem (ulubione!).

8. LAKIEROWANE, BŁYSZCZĄCE ELEMENTY

Imitacje skóry czy lakierowane detale to luźne inspiracje zaczerpnięte z niszowej branży  bielizny w stylu BDSM, przeznaczonej do bardziej drapieżnych igraszek.  Komplety zachowały ostrzejszy charakter i pazur, nie mniej jednak ich zdecydowanie łagodniejsza forma może przypaść do gustu szerszej rzeszy kobiet.

Elomi

Elissa Poppy

9. GOŁĘBIE SZAROŚCI

Szarości powoli stają się jednym z „bieliźnianych” kolorów. Szczególnie gdy elegancko błyszczą i połyskują przywodząc na myśl rycerskie zbroje lub syrenie łuski mieniące się w słońcu. Szarości równie dobrze wyglądają zestawione z koronkami i haftami, jak i gładkimi dzianinami. Nic dziwnego, że królowały także na paryskich wybiegach.

10. NATURA 3.0

Z jednej strony wśród producentów bielizny widać zwrot w stronę naturalnych materiałów, takich jak jedwab i bawełna. Z drugiej dbałość o środowisko, o dobrobyt nie tylko człowieka, ale i otaczającej nas przyrody sprawia, że innowacyjne rozwiązania, w stylu wegańskiego jedwabiu czy bielizny z recyclingowanych materiałów (pozyskanych na przykład z butelek typu PET)  mogą niedługo stać się standardem, a nie tylko technologiczną ciekawostką.  Hasłem przewodnim 2019 roku będzie bowiem bioekonomia, czyli próba połączenia ekonomii i chęci zarabiania z dbałością o zrównoważony rozwój i ekologię.

Polskie firmy z sektora modowego, czyli również producenci bielizny, będą mogły promować się na polskim stoisku narodowym podczas targów COLLECTION PREMIERE MOSCOW (25-28 lutego 2019 r.). Dla wszystkich chętnych zainteresowanych rosyjskim rynkiem organizuje je Polska Agencja Inwestycji i Handlu S.A.  Na stoisku będą przede wszystkim prezentowane materiały promocyjne. Mogą je przekazać zarówno obecni na targach przedsiębiorcy, jak i nieobecni. Chodzi głównie o katalogi, ulotki i filmy reklamowe, które będą dystrybuowane na stoisku narodowym przez cały czas trwania targów.

Ważnym wydarzeniem będzie konferencja prasowa, która odbędzie się 27 lutego 2019 roku o godz. 12.00. Podczas spotkania ekspert branżowy poprowadzi prezentację dla branżowej prasy lokalnej i międzynarodowej, a także przedstawicieli polskich przedsiębiorstw.

PAIH S.A. zaprasza polskie firmy, które planują udział w targach, do odwiedzenia polskiego stoiska! Przez cały czas dostępna będzie strefa b2b, w której polscy przedsiębiorcy mogą prowadzić rozmowy z kontrahentami.

Targi CPM w Moskwie prezentują w samym sercu rosyjskiej metropolii międzynarodowe trendy w modzie. Dwa razy do roku Expocentre Moscow odwiedza ponad 21.000 zwiedzających, którzy mają okazję poznać kolekcje ponad 1300 wystawców z ok. 30 krajów. Na targach prezentowanych jest 50 grup asortymentowych, w tym kolekcje damskie, męskie, dziecięce i akcesoria. Wystawcy podzieleni są na 15 hal tematycznych oraz pawilonów narodowych, w tym: kolekcji Premium, obuwia czy też bielizny i kolekcji plażowych. Wydarzeniu towarzyszą pokazy, seminaria i spotkania tematyczne. Cztery dni intensywnych spotkań oraz rozmów biznesowych relacjonowanych jest przez ponad 300 rosyjskich i międzynarodowych dziennikarzy oraz przedstawicieli mediów.

Materiały promocyjne można przesyłać do dnia 8 lutego 2019 r. Wszelkie działania prowadzone przez PAIH S.A. w czasie targów są dla polskich przedsiębiorców nieodpłatne. Stoisko PAIH S.A. będzie zlokalizowane w hali 8_2 pod nr. A02.

Materiały reklamowe (o wadze maks. 1 kg) można przesyłać na adres:

MAJA JUSTYNA

PAIH S.A.

Bagatela 12

00-585 Warszawa

z dopiskiem: Targi CPM MOSKWA – projekt Brand – moda polska.

Filmy promocyjne (maks. 300 MB) należy przesyłać przez we transfer na adres: pawel.tomkowiak@mtp.pl z dopiskiem: TARGI CPM MOSKWA – film promocyjny.

Polskie stoisko narodowe na targach CPM MSKWA zostanie zorganizowane przez PAIH w ramach realizacji programu promocji branży Moda Polska w ramach poddziałania 3.3.2: Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój.