bielizna

Początek roku zawsze przynosi nowości. Polskie i zagraniczne firmy bieliźniane wkroczyły w 2015 rok zdecydowanym krokiem. Pojawiły się nowe akcje, odznaczenia i inicjatywy. Zapraszamy na przegląd minionego miesiąca.

1) Ruszyła akcja Star in a Bra organizowana przez brytyjską markę Curvy Kate. Dziewczyny plus size  z całego świata mają szansę zostać twarzą marki i zdobyć roczny zapas bielizny. Więcej szczegółów na stronie polskiego dystrybutora: amitto.pl

10801968_649688911810534_6255193427852319972_n

Po zeszłorocznej udanej współpracy z Martą Wierzbicką, marka Dalia również w tym roku postawiła na młodą i energetyczną ambasadorkę. Wybór firmy padł na Miss Polonia 2011 – Marcelinę Zawadzką.

Dalia_i_Marcelina_Zawadzka

Była miss i obecnie prezenterka telewizyjna, będzie promować Dalię na sezon wiosna-lato i jesień-zima, prezentując nie tylko bieliznę, ale i kostiumy kąpielowe. W związku z tym współpraca rozpoczęła się już w grudniu, kiedy to cała ekipa wyruszyła w podróż do Lanzarote. Malownicza i klimatyczna sceneria tego miejsca to idealne tło dla wysublimowanych kostiumów marki. Po pierwszych udostępnionych zdjęciach widać już, że kroje i kolory są dedykowane kobietom w każdym wieku, które chcą wyglądać ładnie nie tylko podczas pływania, ale i na plażowych party.

Dalia_i_Marcelina_Zawadzka_II

Właściciele Dalli swój wybór argumentują niebanalną słowiańską urodą, urokiem i emanującą siłą kobiecości, jaka bije od Marceliny Zawadzkiej. „Wybór był nieprzypadkowy. Chcielibyśmy, by każda użytkowniczka naszej bielizny czuła się tak samo jak Marcelina, świadoma i pewna swojego ciała. Jesteśmy przekonani, że współpraca będzie owocna, a piękno oraz elegancja nowej ambasadorki nadadzą świeżości i blasku naszym kolekcjom” – tłumaczy Tomasz Włodarczyk, wiceprezes marki Dalia.

Rynek modelingu nie należy do najłatwiejszych. Tysiące dziewczyn i chłopaków chce zostać klasycznym TOP MODEL. W każdym kraju liczba zainteresowanych fachem jest ogromna. A niestety miejsc niewiele…

Na szczęście, Polki radzą sobie dobrze na tym obszarze. Projektanci zachwycają się ich słowiańską urodą, a marketingowcy walczą o nowe słowiańskie twarze. Jednym z takich przykładów, jest osoba Zo Nowak, która została nowym aniołkiem Victoria’s Secret. Jest to nie lada wyczynem, bowiem do tego elitarnego grona trafiają tylko nieliczni. Zo jest szóstą Polką w anielskiej załodze, razem z Anją Rubik, JAC Jagaciak, Kasią Struss, Magdą Frąckowiak i Anią Jagodzińską.

zo vs

Oczywiście, na Victoria’s Secret świat się nie kończy. „Słowianka Donatana” czyli Paula Tumala od kilku sezonów współpracuje z łotewską marką bieliżnianą ReginaN (o czym pisaliśmy tutaj).

regina n tumala

Inne przykłady? Proszę bardzo: Małgorzata Bela w sesji dla La Perla, wspomniana JAC dla Tory Burch Swim, Ola Kowal dla Reserved Underwear, Karolina Bien dla La Lingerie, Anna Dragańska dla Freya Lingerie czy Anna Tokarska dla Wolford.

W 1963 roku powstało coś, co miało odmienić życie wielu kobiet. Istna rewolucja. WONDERBRA. Kto z nas nie słyszał o tym cudzie? Genialny i jedyny w swoim rodzaju biustonosz typu push-up, który spełnia swoją funkcję w 100%.

Miliony kobiet na świecie nie jest zadowolonych z wyglądu swojego biustu. Niektóre starają się poprawić jego kondycję dzięki maseczkom i kremom, inne decydują się na zabiegi chirurgiczne. Jednak od momentu, kiedy push-up ujrzał światło dzienne, liczba zwolenniczek rozwiązań ostatecznych zmalała. Produkt jest dedykowany nie tylko małym biustom, ale też tym średnim. Ponadto, w 2009 roku Wonderbra zaprezentowało swój światowy bestseller – biustonosz Perfect Strapless. Została w nim użyta technologia „hand shaped” (niewidzialnych rączek), które idealnie podnoszą biust i utrzymują go w miejscu. Natomiast w 2010 roku marka pokazała swój kolejny bestseller, model Full Effect, który powiększa biust o dwa rozmiary. To pokazuje, że potrzeby kobiet nie są obce producentom.

Obecnie Wonderbra znów przykuwa uwagę wszystkich, a to za sprawą kampanii reklamowej, w której wystąpiła Miranda Kerr – dotąd rozpoznawana jako jeden z aniołków Victoria’s Secret. Tym co porusza świat mody to fakt, że od momentu zaprzestania współpracy z amerykańskim gigantem bieliźnianym, Miranda rzadko pojawiała się w reklamach i na łamach magazynów branżowych. Kampania z Wonderbra ma być dla niej ponownym wejściem w obieg i pokazaniem światu, że nie tylko z anielskimi skrzydłami można reklamować bieliznę.

Poniżej zdjęcia promujące sezon wiosna-lato 2015 (fot. serwis prasowy):

karnawałowo

Piękne tancerki, niesamowite dekoracje i gorąca atmosfera to coś, co wyróżnia najsłynniejszy karnawał, który odbywa się co roku w Rio de Janeiro. Tłumy ludzi z różnych zakątków świata przybywają na początku lutego, by uczestniczyć w tak niesamowitym wydarzeniu i mieć niezapomniane wrażenia. Wzorując się na strojach egzotycznych tancerek poruszających się w rytm samby, producenci bielizny erotycznej proponują kroje bielizny, które pozwolą kobietom poczuć się jakby to one były w Rio i to na nich skupiał się wzrok. Nie trzeba ruszać się z domu, żeby zachwycić drugą połówkę – bielizna jest frywolna, ozdobiona cekinami, piórami i innymi elementami biżuteryjnymi.

Niby kilka sznureczków i koronek i jest biustonosz – tak myśli wiele osób o tym, jak powstają biustonosze. Otóż nie, tworzenie górnej części bielizny jest procesem długim i niekiedy, skomplikowany. O tym jak tworzy się biustonosz, dowiemy się z opowieści marki ulla Dessous. Wszystko zaczyna się na targach w Paryżu od odpowiedniego doboru tkanin oraz elementów dekoracyjnych, głównie koronek szwajcarskich i austriackich…

20_produkt_galerie

Wszystkie stosowane przez ulla Dessous materiały pochodzą z Europy i zostały wyprodukowane zgodnie z przepisami Unii Europejskiej – posiadają certyfikat OEKO TEX. Każdy nowy model bielizny spędza długi czas w krajalni i przechodzi przez kolejne etapy długiej fazy rozwoju, zanim trafi do produkcji.
Dodatkowym, wyróżniającym elementem tej fazy powstawania produktu jest testowanie różnych rozmiarów każdego prototypu przez wybrane modelki, których zadaniem jest ocena testowanej bielizny pod kątem doskonałości dopasowania do różnych postaci, wieku i rodzaju. W przypadku dużych rozmiarów, nie ma tu miejsca na żadne kompromisy!
Wszystkie elementy biustonosza powstają na miejscu w manufakturze w Leinach – to gwarantuje wręcz niezwykłą elastyczność i możliwość dokonania małej poprawki dosłownie w trakcie procesu szycia nowego biustonosza. Wykrojenie elementów dekoracyjnych z koronek wymaga szczególnie wiele precyzji i finezji – można umieścić jedynie do 10 warstw jedna na drugiej. Dokładne przycięcie nożem taśmowym następuje przy wykorzystaniu starannie przygotowanych szablonów. Wycięte elementy trafiają następnie do szwalni i „małymi kroczkami” łączą się w całość, tworząc gotowy biustonosz. Na końcu tego skomplikowanego łańcucha produkcyjnego następuje ostateczna i niezwykle szczegółowa kontrola jakości, która gwarantuję niezmiennie wysoką jakość bielizny.

09_produkt_galerie 13_produkt_galerie

Każdy biustonosz powstaje w wyniku około 46 kroków technologicznych. Duża precyzja i niezwykła staranność oraz długi czas rozwoju każdego modelu bielizny to gwarancja idealnego wręcz produktu finalnego, który musi tak dopasować się do ciała, aby nie czuło się prawie jego obecności. Taki efekt można osiągnąć jedynie poprzez wykonanie ręczne!

Dla ciekawskich – krótki film, który pokazuje jak powstają biustonosze w rodzinnej manufakturze marki w Leinach: http://youtu.be/LhYNnT7Tunw

02_produkt_galerie

Ekskluzywne produkty spod znaku ulla Dessous oferowane są na rynkach światowych od ponad 65 lat. Ten długi czas – to znak, że klienci w pełni zaakceptowali markę. Rynek modnej bielizny damskiej w dużych rozmiarach nie toleruje żadnych błędów i niedoskonałości. Czasy, kiedy liczyło się jedynie piękno bielizny, dawno już minęły. Coraz większe grono konsumentów kładzie szczególnie duży nacisk na komfortu i wygodę.

15_produkt_galerie 01_produkt_slider

Bielizna spod znaku ulla Dessous jest już od kilku miesięcy dostępna dla polskich klientek
w wybranej sieci wyspecjalizowanych salonów z bielizną damską, więcej informacji na: www.lilianaunderwear.pl

I stało się! Słynna modelka i prezenterka rozpoczęła swoją przygodę ze światem bielizny i już w tym roku będzie można nabyć nową kolekcję bielizny sygnowaną jej imieniem – Heidi Klum Intimates.

heidi klum intimates 2
Zdjęcie pochodzi z profilu marki na portalu Facebook – Heidi Klum Intimates

O tym projekcie było głośno już w poprzednim roku, a to dlatego, że poprzedniczka Heidi – Elle MacPherson i jej linia Elle Macpherson Intimates zaczęły budzić spore kontrowersje, prezentując bieliznę na modelkach wychudzonych, wręcz anorektycznych. W mediach społecznościowych zawrzało, bowiem modelki w żaden sposób nie przypominały zdrowo wyglądających kobiet, które były głównymi odbiorczyniami produktów marki. Firma Bendon, która stała za marką, podjęła decyzję, by nie rezygnować z linii, która bądź co bądź, cieszyła się dużym zainteresowaniem i zastąpić ją osobą Heidi Klum (która cieszy się dużą sympatią i popularnością jako prowadząca zagranicznej wersji programu Project Runway – przyp.red.) i kontynuować misję. Zgodnie z pierwotną ideą, bielizna ma być wyrafinowana, acz na każdą kieszeń, kobieca i seksowna, ale z klasą i dobrym smakiem. Premiera kolekcji nastąpi w Walentynki.

heidi klum intimates
Zdjęcie pochodzi z profilu marki na portalu Facebook – Heidi Klum Intimates

Nowością w serii Intimates będzie kolekcja bielizny dla mężczyzn, której jesteśmy bardzo ciekawi i nie możemy się doczekać, a o której na razie niewiele wiadomo.

Modelek i fotomodelek w świecie bielizny jest bardzo dużo. Co rusz, pojawia się nowa twarz (nowe ciało), która zachęca nas do zakupu bielizny konkretnej marki. Jednak w 2014 roku prym wiodły trzy panie, które nie tylko zajmowały się reklamą bielizny, ale zaistniały w show-biznesie. Mowa tutaj o Natalii Siwiec, Monice Pietrasińskiej i Pauli Tumali.

Natalia Siwiec zaistniała podczas Mundialu w 2012 roku i od tego momentu jej gwiazda nie gaśnie. Miała swój program w telewizji, wystąpiła w „Tańcu z gwiazdami” oraz wzięła udział w szeregu prezentacjach, wywiadach i kampaniach reklamowych z szeroko rozumianej branży modowej. Być może dlatego w 2014 roku wystąpiła tylko w dwóch katalogach bieliźnianych: bielizny marki Ewa Bien oraz kostiumów kąpielowych Gabbiano.

gabbiano siwiec
Gabbiano
bien siwiec
Ewa Bien

Monika Pietrasińska, urodą podobna do Natalii Siwiec i przez media często z nią mylona, zaistniała w show-biznesie dzięki występowi w serialu młodzieżowym dla stacji VIVA – „Miłość na bogato”. Serial oraz podobieństwo do Natalii spowodowała, że jej kariera tak pielęgnowana przez lata, nagle przyspieszyła tempa. Monika ma za sobą rolę w filmie pełnometrażowym oraz liczne wywiady z tuzami polskiego dziennikarstwa. W 2014 roku mogliśmy obejrzeć jej sesje dla firm produkujących bieliznę, piżamy i bieliznę erotyczną.

axami pietrasińska
Axami
babell pietrasińska
Babell & Babella
hamana pietrasińska
Hamana
poupee pietrasińska
Poupee
wiesmann pietrasińska
Wiesmann

Paula Tumala to jedna ze Słowianek Donatana. Występ na Eurowizji oraz współpraca z producentem muzycznym przyczyniły się do rozpoznawalności urodziwej blondynki i jej okładek w pismach dla panów. Mimo, iż Paula zajmuje się fotomodelingiem od dłuższego czasu, to w roku 2014 propozycji reklam było chyba najwięcej. Na uwagę przede wszystkim zasługują sesje dla łotewskiej marki Regina N oraz dla marki Nipplex, której premiera będzie dopiero teraz wiosną 2015 roku.

excellent beauty tumala
Excellent Beauty
livia tumala
Livia Corsetti Fashion
lorin tumala
Lorin
nessa tumala
Nessa
nipplex tumala
Nipplex
peril tumala
Fernand Peril
regina n tumala
Regina N
softline tumala
Softline Collection

Ekskluzywność i wyrafinowanie kolekcji Masquerade by Panache, w tym sezonie przeniesie się do kolekcji o tajemniczej nazwie Panache Black. Oprócz tych najważniejszych cech, budujących dotychczasową markę Masquerade, obecna, nowa marka Panache Black oferuje także pewność siebie, elegancki styl i niesamowite połączenia najlepszej jakości materiałów ze sprawdzonymi krojami, łącząc tym samym klasykę Panache oraz wyjątkowość Masquerade. Kolekcja dostępna aż do miseczki H, już od 60 cm pod biustem.

panache black loren

Najpopularniejsze modele, wchodzące dotychczas do oferty marki Masquerade, pojawią się teraz w kolekcji Panache Black w odświeżonych i zmodernizowanych wersjach. Przykładem jest model Antoinette, obfitujący w delikatne jedwabie i koronki, który ewoluował w nowy model o nazwie Loren, utrzymany w tej samej czarno-cielistej kolorystyce. Swój powrót odnotuje również klasyczny, i wyrafinowany zarazem, ulubieniec poprzednich sezonów, model Ardour, który tym razem pojawi się w kolorach bazowych – czarnym oraz cielistym.

panache black ardour

Do oferty marki Panache Black wchodzi również kultowa seria Serenity, obejmująca luksusową bieliznę ślubną, wykonaną z gładkiej satyny z eleganckimi haftami oraz perłowymi wykończeniami inspirowanymi antykiem. Zgodnie ze ślubnym zwyczajem, nie obyło się także bez „czegoś niebieskiego na szczęście” – w tym wydaniu jest to delikatny, detal w postaci niebieskiej wstążeczki wszytej od wewnątrz biustonosza. W zestawie dostępne są majtki, stringi, pas do pończoch, gorset, biustonosz o kroju plunge lub bez ramiączek.

Początek nowego roku to nie tylko postanowienia noworoczne, ale też podsumowania. Rok 2014 obfitował w wiele ciekawych sesji i zdjęć w branży bieliźnianej, o których z całą pewnością tak szybko nie da się zapomnieć. Poniżej przedstawiamy nasz ranking najciekawszych sesji bieliźnianych, zarówno marek zagranicznych, jak i rodzimych.

Wybranie tego najlepszego / najbardziej szokującego / zapadającego zdjęcia w pamięć nie jest prostym zadaniem, dlatego kolejność jest przypadkowa, jednak najpierw zaczniemy od propozycji zagranicznych.

American Apparel i Jacky O’Shaughnessy

jacky

Na samym początku roku do sieci trafiły zdjęcia 62-letniej Jacky O’Shaughnessy w bieliźnie. Okazało się, że to nowa modelka amerykańskiej marki American Apparel. Zzgodnie ze swoją filozofią, AA wyszło z założenia, że bielizna jest dla wszystkich a każda kobieta jest wyjątkowa, taka jaka jest. W sieci zawrzało! Mało kto jest przwyczajony do widoku starszych pań i to w samej bieliźnie! Na szczęście dzięki sesji z udziałem Jacky, wiele pań (i panów też!) zrozumiało, że bieliznę noszą kobiety w różnym wieku i nie są one wytworem programów do edycji zdjęć.

Vogue i Candice Huffine

candice

Podobną drogą w prezentowaniu prawdziwego kobiecego piękna podążył magazyn Vogue, który do swojej fotosesji po raz pierwszy zaprosił modelkę plus size – Candice Huffine (pytanie za milion złotych – czy to naprawdę plus size?). Twórcy „Biblii mody” rozpoczęli dzięki temu nowy etap i przestali propagować nadmierną, często nienaturalną chudość. Jest to o tyle ważne, że wiele młodych dziewczyn zaczęło zdroworozsądkowo podchodzić do tematu kanonów piękna i odchudzania się.

Victoria’s Secret

victoria's secret

Niestety zupełnie inną ścieżką poszła znana marka Victoria’s Secret. Kiedy światło dzienne ujrzało zdjęcie z aniołkami w rozmiarze „0” i podpisem „The Perfect Body”, na marce nie pozostawiono suchej nitki. Ponownie zwrócono uwagę na naturalność i prawdziwy wygląd kobiet. Aniołki mimo tego, że wydają się sympatycznymi dziewczynami, niestety niewiele mają wspólnego z kobietami spotykanymi na ulicy, a ich ciała zdecydowanie nie są perfekcyjne.

Interview Magazine i Madonna

madonna

Nieco inna tematyka towarzyszyła zdjęciom dla Interview Magazine, w których brała udział sama Madonna. Sesja z listopada pokazała królową muzyki pop taką, jaką znamy – odważną, szokującą, a wręcz bezwstydną. Wyzywająca poza i maska a’la Hanibal Lecter, a z drugiej strony – kwiat w ustach i na pozór, romantyczna bielizna. Celem zdjęcia było nie tylko pokazanie, że Madonna ciągle jest tą samą artystką co na początku swojej kariery, ale także pokazanie, że w każdej kobiecie drzemią dwie natury (jak nie więcej).

Adrian i Ilona Felicjańska

adrian felicjańska

O tym plakacie było głośno. Marka Adrian, jeden z czołowych producentów rajstop, zaprosiła do współpracy aktorkę i modelkę – Ilonę Felicjańską. Nie byłoby w tym niczego zdumiewającego, gdyby nie pewien kontekst sytuacyjny. Marka podkreśla, że „kocha wszystkie kobiety” – po mastektomii, plus size, niepełnosprawne no i nie ma w tym niczego złego. Dyskusja rozpoczęła się dopiero wtedy, kiedy przyjrzano się podpisowi na plakacie „Uzależniona, ale nie gorsza”, nawiązującego do problemów alkoholowych modelki. Skoro w sieci co rusz można znaleźć różnego rodzaju plotki i oszczerstwa, to dystans do siebie jaki przedstawiła pani Ilona tym podpisem, jest godny pochwały. To też pokazuje, że firma trzyma się swoich zasad i naprawdę kocha wszystkie kobiety.

Dalia i Marta Wierzbicka

dalia wierzbicka

O młodej aktorce zrobiło się głośno, kiedy wystąpiła w programie Kuby Wojewódzkiego i w rozmowie nawiązała do swojego obfitego biustu. Nie trzeba było długo czekać na okładkę pisma dla pań i sesję bieliźnianą. O ile sesja w Playboyu miała jednoznaczny charakter, to o tyle sesja dla Dalii była dziewczęca i delikatna. Marta Wierzbicka została ambasadorką bielizny marki Dalia i przez dwa sezony zachęcała Polki do kupowania staników w większych rozmiarach i nie wstydzenia się tego. Jest to o tyle ważne, że obecnie wiele młodych dziewcząt ma problemy z zaakceptowaniem własnego ciała i miseczki stanika większego niż C. Mały krok dla ludzkości, wielki dla nastolatek :)

Ewa Michalak

michalak
Zdjęcie pochodzi z profilu Ewy Michalak na profilu Facebook.

Tej pani nie trzeba przedstawiać nikomu. To konstruktorka bielizny i brafitterka, która również stawia na naturalność. W tym zestawieniu mogłyby się pojawić wszystkie zdjęcia produktów jakie pani Ewa wykonała w 2014 roku, bowiem na każdym  z nich modelkami są zwykłe kobiety, o przeróżnych kształtach, rozmiarach i… wieku. Tym co dodaje uroku zdjęciom to fakt, że nie są one poddawane obróbce graficznej, dzięki czemu widzimy każdą panią w naturalnej odsłonie.

Julimex

julimex

Pod koniec roku łódzka marka Julimex, do tej pory zajmująca się dodatkami bieliźnianymi, rozpoczęła kampanię reklamującą własną bieliznę modelującą. Niby nic, ale na wielki plus zasługuje fakt, że modelki nie są „wieszakami”, które tak naprawdę nie potrzebują dodatkowego wyszczuplenia. Do sesji zaproszono dwie dziewczyny, które są naturalne, uśmiechnięte i zdecydowanie reprezentują panie w każdym rozmiarze. No i te ich niewinne uśmiechy!

Gorsenia i Ewa Lubert z pumą Nubia

gorsenia lubert
Zdjęcie pochodzi z profilu Ewy Lubert na portalu Facebook.

To zdjęcie dostało się do naszego rankingu w ostatniej chwili, bowiem zostało wykonane pod koniec grudnia. Zapytacie co w nim niezwykłego? Otóż drodzy czytelnicy – na zdjęciu jest prawdziwa dzika puma! Sesja została wykonana w ramach „Projekt Puma”. Do tej pory wydawało nam się, że sesje z egzotycznymi zwierzakami to domena marek zachodnich, ale jednak nie. Nubia, bo tak nazywa się puma, podobno z wielką przyjemnością pozowała do zdjęć. naturalnym jest, że pojawiają się pierwsze głosy obrońców praw zwierząt mówiące o wykorzystywaniu pumy do celów marketingowych i nie do końca dobrego traktowania, ale wszystkie osoby będące na planie zdjęciowym odpierają ataki twierdząc, że atmosfera była przyjazna, a sam kot czuł się jak ryba w wodzie. Nic, tylko pozazdrościć.