cleo by panache

Poprosiliśmy zaangażowane w Salon Bielizny edycja online blogerki o wskazanie nam po 1 modelu, który skradł ich serca. Tak, po jednym, bo miało być TOP PIĘĆ. Nie udało się :-D – zachwytów było o wiele więcej i ostatecznie do naszego zestawienia weszło dwanaście modeli.

Ciekawi jesteście, które komplety skradły blogerkowe serca? To zaczynamy!
(Uwaga! Kolejność jest alfabetyczna)

CLEO BY PANACHE, TAYLOR

Ode mnie nominację otrzymuje Taylor z Cleo by Panache, bo panterka skradła moje serce i podoba mi się motyw z przedłużeniem frontu stanika samą koronką. Klasa! Różowe złoto (lub miedź?) w czarno-panterkowym wzorze to nowa, w pewnym sensie lustrzana interpretacja tego ponadczasowego wzoru. Panterka potrafi dzielić lepiej niż nóż ze stali węglowej, ale dla mnie jest to oczywisty musisztomieć!

Lola, Miski Dwie

 

DAMA KIER, HELLEN

Marka Dama Kier kojarzyła mi się dotąd tylko z półusztywnianymi miseczkami – dlatego pojawienie się „softa” w dużym zakresie rozmiarów totalnie mnie zelektryzowało! Hellena jest dla mnie największym pozytywnym zaskoczeniem Salonu Bielizny Online. Miękki tiul, haft we francuskim stylu i kolor czerwonego wina – a to wszystko ma być dostępne w moim rozmiarze. Jeśli tylko konstrukcja nie rozczaruje – czuję, że to będzie mój musthave.

Kasia, Stanikomania

GORSENIA, MALAGA

Hafty 3D, które od niedawna serwuje nam Gorsenia to jest rajska uczta dla oczu (i biustu). Malaga łapie za oko paletą barw przekraczającą bieliźniane konwenanse, a których raczej można by się spodziewać po ubraniach noszonych NA desusach. Jestem fanką tego przepychu i blingu. Czuję, że mamy tutaj do czynienia ze sprzedażowym hitem nowej kolekcji Gorsenii. Ogromym plusem jest dostępna rozmiarówka i fasony majtek – są pojemne i zawsze dobrze uszyte, dzięki czemu klientki plus size będą mogły nosić przepiękną Malagę w komplecie, a przy tym designie to zdecydowanie ma znaczenie.

Ula, Galanta Lala

Jestem łasa na kolory, a tu mamy ich co najmniej cztery: dość typowy dla jesiennych kolekcji granat stanowi tło dla refleksów w błękicie, fuksji i rudym pomarańczu, stanowiących nadruk na połyskującym hafcie. Bardzo udany fajerwerk na tle zwykle jednokolorowych propozycji. Mam nadzieję, że zakres rozmiarów nie rozczaruje posiadaczek dużych biustów!

Kasia, Stanikomania

GORTEKS, CIAO

Gorteks wygrywa ponieważ jestem fanką stylu pin up, model jest zalotny, są groszki, siateczka i … głęboki żal, że nie ma na mnie rozmiaru. Brawo jednak dla Gorteksu za odpowiedź na nasze długotrwałe apele o dodanie modelki bez implantów! Dzięki temu Ciao błyszczy i chwali się bardzo wyraźnie tym, jak kształtuje i jaką rolę spełnia. Wysokie majtki i przezroczystości na nich także obiecują ciekawy efekt na ciałach plus size

Lola, Miski Dwie

GORTEKS, SALVE

Uwielbiam błyskotki i miękkie, przezroczyste miseczki. Ten haft z metalicznym dodatkiem podobno został wyprodukowany w Polsce, co jest dodatkowym argumentem za zaopatrzeniem się w ten komplet. Mam nadzieję, że zakres rozmiarów takich efektownych modeli będzie rósł i dorówna najszerszym w ofercie Gorteksu. Przymierzałabym!

Kasia, Stanikomania

KINGA, COMFORT ZONE

Unikam bielizny bazowej, bo wydaje mi się w większości nudna i zachowawcza, ale ta propozycja Kingi przełamuje schemat nieco odmiennym kolorem; dodatkowy plus za pokazanie, że mniej ozdób wcale nie ujmuje bieliźnie wyjątkowości! Materiały różniące się fakturą i połyskiem, ale utrzymanie w tym samym odcieniu dają ciekawy, modowy efekt, który nie potrzebuje już oprawy żadnymi błyskotkami czy koronkami. To propozycja dość minimalistyczna, która na pewno znajdzie rzeszę fanek poszukujących bardziej prostych, wyrafinowanych dessous.

Kasia, Miski Dwie

 

KINGA, GOLDEN HOUR

Kinga – Golden Hour III (miękki) i II (półusztywniany) – to dla mnie najciekawsza kolorystycznie propozycja na sezon jesienny 2020. Na Salonie Bielizny Online najmocniej przykuwał wzrok wszystkich, czemu trudno się dziwić. Tego typu ciepłe tonacje barwne stanowczo zbyt rzadko pojawiają się w bieliźnie, a już zwłaszcza w kolekcjach jesiennych. Brawo dla Kingi za przełamanie dominacji czerni, granatów, szarości i burgundów tym energetycznym zestawieniem pomarańczu, szafranowej żółci i bordo. Mam przy tym nadzieję na wzrost zakresu rozmiarów modelu miękkiego i spełnienie obietnicy majtek XXXL.

Kasia, Stanikomania

Jestem pewna, że to jeden z najszerzej komentowanych modeli tego salonu. Ma zaskakującą paletę kolorów i jeśli sprzeda się tak dobrze, jak mi się podoba, będziemy mieć dowód na to, że bieliźniane status quo warto podważać również w zakresie używanych kolorów. Odważny color blocking to coś, czego mi w rodzimych designach brakowało, trzymam kciuki.
Drugim aspektem, dzięki któremu ten model zdecydowanie jest w gronie najlepszych, jest zastosowanie dzianin w całości z recyklingu. Kinga jest jedną z firm, które zagospodarowały trend zrównoważonej produkcji i bardzo mnie to cieszy.

Ula, Galanta Lala

 

MIRADONNA

Jestem pod wrażeniem całej oferty Miradonny, jeśli chodzi o zabawę kształtami, liniami i złudzeniami optycznymi, ale ten model szczególnie zwrócił moją uwagę dzięki odważnej asymetrii. Srebrna, metaliczna nitka na czarnym tle również nie wadzi, a wręcz przyciąga w naturalny sposób wzrok, podkreślając krzywizny i krągłości ciała. Marka nie idzie na estetyczne skróty!

 

Kasia, Miski Dwie

ROSA FAIA, SELMA

Od tego kompletu nie mogłam oderwać oczu, choć widziałam go tylko na zdjęciu katalogowym. Przyciągnął mnie oczywiście piękny szmaragdowy kolor i elegancka koronka, a także wiedza o tym, że jest dostępny w dużym zakresie rozmiarów (miseczki F-J, rozmiary pod biustem 65-95). Wielki plus za prezentację na modelce plus size!

Kasia, Stanikomania

Selma w limitowanym kolorze szmaragdowym to perełka, podejrzewam, że kupienie jej nie będzie łatwe, bo to definitywnie musisz-to-mieć. Recenzowałam niedawno ten komplet w innym kolorze, więc mam pewność, że warto go wyróżnić. Cudowny kolor, geometryczna koronka, nieprawdopodobna jakość wykonania, certyfikaty Oeko Tex i inkluzywna rozmiarówka to argumenty niepodważalne. W tej linii dostępne jest 5 modeli biustonoszy, więc niezależnie od preferencji i oczekiwań, Selma zaopiekuje każdy biust.

Ula, Galanta Lala

LE VERNIS, FOREVER

Le Vernis pożenił ze sobą moje trzy ulubione barwy i krój, więc mój wybór nie mógł być inny, tym bardziej że zakochałam się w tym modelu już kilka Salonów temu! Głęboki plunge to absolutnie najprzyjaźniejszy krój biustonosza, jaki w swojej bieliźnianej karierze spotkałam, a kolory należą do moich ulubionych: szlachetny turkus, głęboka smolista czerń, ametystowy fiolet. Stanik godny szlachcianki! Le Vernis ruszył od niedawna z kopyta z ciekawymi projektami i kibicuję marce z kciukami zaciśniętymi na rękach i stopach – jedyne czego brakuje, to szersza rozmiarówka :)

 Agata, Miski Dwie

MARLIES DEKKERS, THE DETECTIVE

Marlies dostaje ode mnie nominację za użycie absolutnie niedocenianego wzoru – klasycznej kraty w brytyjskim stylu, której jest tak mało w kolekcjach. Zadziwiające, biorąc pod uwagę niedawną kolaborację Balmain z Victoria’s Secret, która przywróciła klimaty jednocześnie grunge’owej i retro kratki lub tartanu do łask. Nadal niestety kojarzymy kratkę z kostiumami uczennicy, czas to zmienić – i mam nadzieję, że Marlies się to uda ;) marka nadal jest dość mało popularna w Polsce, a niesłusznie; jej wzornictwo bije na głowę mnóstwo dużo droższych i mniej jakościowych brandów.

Agata, Miski Dwie

SAMANTA, VERA

To model o dosyć oszczędnym designie, dzięki któremu Vera ma dużą szanse stać się hitem w wielu szafach w Polsce – także tych kobiet, które zdecydowanie wolą bazowe kolory. Vera wygrywa u mnie dzięki materiałowi, z którego jest wykonana. Z recyklingu i w 100% biodegradowalne włókno Roica zastosowane w tym modelu oraz fakt, że wszystkie pozostałe materiały wykorzystane w kolekcji mają certyfikaty Oeko Tex podpowiadają, że Samanta ma ambicję objąć prowadzenie jako lider zrównoważonej produkcji w branży.

Ula, Galanta Lala

Zobacz najciekawsze trendy na 2020 rok według redakcji Modnej Bielizny TUTAJ

Wszystkie kolekcje prezentowane podczas Salonu Bielizny znajdziesz TUTAJ

W niedzielę, 25 czerwca, w zabytkowym budynku Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku miałyśmy okazję zapoznać się z najnowszymi kolekcjami marek reprezentowanych przez So Chic. Poza dobrze znanymi Panache, Cleo by Panache i Sculptresse po raz pierwszy mogłyśmy na żywo zobaczyć kolekcję uwielbianej przez instagramerki na całym świecie marki Bluebella, która dołączyła do portfolio dystrybutora. Dodatkową niespodzianką było spotkanie z Karoliną Szostak, która wraz z Anną Kordyl opowiadała o sekrecie swojej nowej sylwetki i książce, która opowiada o przemianie, nie tylko zewnętrznej, ale przede wszystkim wewnętrznej.

Wśród nowości Panache proponowanych na sezon wiosna-lato 2018 najbardziej zainteresował nas bezfiszbinowy model oparty na konstrukcji znanej i lubianej Andorry, nowe propozycje miękkich full cupów oraz gładki biustonosz typu tshirt bez ,,gąbek”. Choć z oferty znika marka Panache Black, to najlepsze jej konstrukcje znajda się w kolekcji głównej Panache – jak choćby elegancki model Etta.

Podobnie kolekcja Cleo Swim zostaje włączona w siostrzaną kolekcję Panache Swim. Wśród modeli kostiumowych szczególnie zachwycił nas model Ceylon z zabudowanym, bogato zdobionym dekoltem oraz Anya, przywodzący na myśl stroje gwiazd Słonecznego Patrolu, tym samym wpisujący się w modną ostatnio stylistykę lat dziewięćdziesiątych. Hitem najnowszej kolekcji Cleo z pewnością będzie miękka braletka, póki co do rozmiaru G, choć planowane jest rozszerzenie rozmiarówki do H.

 

Najwięcej niespodzianek czekało jednak na nas w linii Sculptresse dedykowanej większym biustom o szerszych obwodach – obłędnie wyglądający paseczkowiec, plunge o szerokiej rozmiarówce i pierwszy straples w kolekcji Sculptresse do miseczki H.

Najbardziej oczekiwanym wydarzeniem była prezentacja kolekcji Bluebelli. Ta brytyjska marka oferująca zmysłową i sensualną bieliznę dla kobiet w rozmiarach do miseczki D jest dobrym uzupełnieniem dotychczasowej oferty.

Zachwyciły nas nie tylko paseczki, odważne otarte biustonosze i wyrafinowane figi, ale także cała seria wygodnych i eleganckich strojów domowo-nocnych. Nie możemy doczekać się testów.

25. czerwca 2017 roku odbyły się kontraktacje marek dystrybutora So Chic. Wśród nowości, redakcja „Modnej Bielizny” znalazła kilka swoich faworytów, które z pewnością zdominują sezon wiosna-lato 2018. Jesteście ciekawi co nam wpadło w oko? Zapraszamy do galerii!

Nowości na wiosnę/lato 2018 marka Panache – wybór redakcji

  • Miękki, gładki t-shirt bra Porcelain Elan, dla tych, co nie lubią „gąbki”

trend-pastele

 

Któż z nas, będąc dzieckiem, nie bawił się kolorowymi kredkami? Piękne kolory i możliwość ich mieszania to coś, co budziło nasz zachwyt i malowaliśmy też bez końca. Dorośli już nie bawimy się kredkami, jednak nie da się ukryć, że zamiłowanie do pasteli w nas zostało, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim. Po szarej zimie każda kobieta ma ochotę ożywić swój wizerunek i dlatego wybiera kolorowe ciuchy i dodatki. Nie inaczej jest z bielizną. Bielizna w pastelowych barwach jest urocza, ale dzięki odpowiedniemu krojowi może być też zmysłowa. Plusem jest to, że pastele są idealne zarówno do jasnej, jak i ciemnej karnacji. To właśnie to jest sekret pasteli – pasują do każdej kobiety!

W odpowiedzi na potrzeby rynku Panache jako lider bielizny D+ wprowadza miseczki B i C do oferty marki Cleo by Panache, która dostępna jest na rynku od 2008 roku i ma na swoim koncie już 12 cieszących się ogromnym sukcesem kolekcji. Cleo by Panache jest znane z doskonałego dopasowania, a także z jaskrawej kolorystyki, zabawnych wzorów i świetnej jakości. W sezonie jesień-zima marka zaprezentuje nie tylko nowe wzory, kolory i modele, ale wprowadzi także w kilku bestsellerowych modelach miseczki B i C.

10534540_10152446371329130_7972952920215231855_n
Model Maddie Pop

Alysha Taylor, Product Manager w Panache: ‘Wprowadzamy miseczki B i C ze względu na ogromne zapotrzebowanie tych rozmiarów, szczególnie na rynkach eksportowych, gdzie wyraźna jest potrzeba rozwoju marki Cleo właśnie w tym kierunku. Nowe rozmiary traktujemy jako naturalne uzupełnienie obecnej, D+ oferty Cleo’.

5e50aab97921afcbda7940af3c8d053f
Model Lily

Jennie Field, Head of Marketing w Panache komentuje: ‘ Cleo by Panache jest znane z tego, że oferuje biustonosze, które nie tylko są świetnie dopasowane, ale także zabawne i pełne kolorów. Takie założenia marki odpowiadają na potrzeby szerokiego grona odbiorców w każdym wieku, więc chcemy, aby kolekcja stała się dostępna dla wszystkich kobiet’.

cleo-by-panache_juna-animal
Model Juna Animal

Osiem różnych modeli od sezonu jesień-zima będzie dostępne od miseczki B (Nyla, Maddie, Lily, Izzy, Jolie, Minnie, Marcie i Maddie Pop), jeden wprowadzony zostanie od miseczki C (Juna Animal).

Bez-nazwy-1Pierwsze skojarzenie – plakat bollywoodzkiego filmu z piękną Ashwarayą Rai pomiędzy kopczykami orientalnych przypraw. Cynamon, kardamon, ostra papryka, curry, kurkuma… Intensywne w smaku, zapachu i barwie. Właśnie one zainspirowały (a przynajmniej tak nam się wydaje) projektantów do stworzenia kolekcji w ognistych odcieniach czerwieni, pomarańczy i zgaszonego złota. Wyrazistych i niepozostawiających nikogo obojętnym jak smak hinduskich potraw. Mocnych, trochę krzykliwych jak indyjska popkultura. Komplety w tak żywych barwach będą świetnie pasowały do wiosennych koszul – mgiełek, spod których będzie przebijał się ich piękny kolor. Dzięki ich głębokim, orientalnym odcieniom będą wyglądać niezwykle kobieco i zmysłowo, w przeciwieństwie do kolorowych, landrynkowych kompletów, które pasują bardziej nastoletnim podlotkom.

koral

Nazwa tej barwy wywodzi się od organizmów morskich z podgromady koralowców, zamieszkujących morza strefy ciepłej i gorącej. Brzmi egzotycznie? Każdy, kto widział na żywo lub na zdjęciu te stworzenia wie, że są one urokliwe i ciężko przejść obok nich obojętnie. Z tego samego założenia wyszli projektanci tworząc bieliznę w tej ekscytującej barwie. Koralowy jest żywy i radosny tak jak budząca się do życia natura w okresie wiosenno – letnim. Ten niebanalny odcień to także apel o nieco więcej odwagi i szaleństwa. Chyba warto posłuchać rad profesjonalistów i uzbroić się w dawkę dobrej energii:)

cleoCleo by Panache to zwracająca na siebie uwagę gama modeli bielizny stworzonej w zgodzie z najnowszymi światowymi trendami. Ta tętniąca życiem marka powstała z zamiłowania do mody, podróży i muzyki.
Jest energiczna i przeznaczona dla wszystkich, którzy kochają modę i czują jej większą świadomość, ale też dla tych, którzy po prostu nie mogą się oprzeć odważnym kolorom, zabawnym krojom i śmiałemu wzornictwu. I chociaż jej wyznacznikami są oryginalność i zabawa trendami, nie ma tu kompromisu jeśli chodzi o dopasowanie ― kolekcja oferuje doskonałe podtrzymanie i komfort również dla większych rozmiarów biustu ― wszystko po to, by upiększyć każdy dekolt. Oferta dostępna w brytyjskich rozmiarach do miseczki J.

Dystrybutor:
So Chic
ul. 500-lecia 98
e-mail: info@sochic.pl
tel: +48 55 272 60 40
www.sochic.pl