Cosabella

Jednym z ostatnich hitów sezonów jest ombre – zabawa kolorami polegająca na cieniowaniu barw tej samej gamy od najjaśniejszego do najciemniejszego (i na odwrót). Jako pierwsze pojawiło się we fryzjerstwie, najpierw bazując na naturalnym cieniowaniu włosów, później odpowiednim nasycaniu farb do nakładania. Nie trzeba było długo czekać, aż przemysł modowy zainteresował się tym trendem. Bluzki, sukienki, spodnie a czasem i buty – wszystko było w stylu ombre! Teraz czas przyszedł na bieliznę.
cos2
Włoska firma Cosabella wyszła naprzeciw oczekiwaniom klientek i nie zrażając się opinią, że czas ombre już minął, stworzyła kolekcję bielizny odpowiadającemu temu trendowi. Wprowadzona na rynek kolekcja „Trenta Ombre” zgodnie z założeniami opiera się tylko na dwóch odcieniach kolorów, tworząc niezwykłą bieliznę. Do wyboru są różne modele (staniki: push-up, padded bandeau i miękka miseczka bez fiszbin, oraz majtki: stringi, szoty i figi). Są to projekty dedykowane zarówno na mały jak i duży, dla sport girl i romantyczki.

cos1
Proces produkcji był „prawdziwym włoskim procesem rzemieślniczym”, bowiem kolor rozpylano bezpośrednio na koronki, zanim zostały zszyte. Efekt końcowy pokazuje przejście jasnego koloru w ciemniejszy, zarówno na staniku jak i majtkach.

Ceny są zależne od kroju, staniki można nabyć od 84-115$, majtki zaś od 37-51$.

glow (3)
Amerykańska marka Cosabella kilka dni temu zaprezentowała swoją nową linię bielizny, która…świeci w ciemnościach. Kolekcja ,,The Glow” emituje światło w kompletnych ciemnościach po wystawieniu jej przynajmniej przez trzy minuty na światło dzienne lub dziesięć, dwanaście minut na światło fluorescencyjne. Emitujący światło pigment został wkomponowany w materiał bielizny (nie jest to zewnętrzna warstwa pokrywająca komplety), dlatego nie trzeba się martwić, że po kilku praniach straci swoją magiczną moc. Świecąca linia składa się z koronkowych stringów, fig oraz biustonoszy w wersji miękkiej, z fiszbiną oraz push-up. Dostępne kolory to biały, turkusowy i pomarańczowy.

cosabella glow cosabella glow1 cosabella glow2cosabella glow4

Pomysł jest bardzo innowacyjny i w sumie nam się podoba, tylko zastanawiamy się, gdzie można wykorzystać taką bieliznę. Na dyskotece? By przyprawić o zawał serca współlokatorkę/współlokatora, ewentualnie wracającego później niż zwykle małżonka? Portal Lingerietalk podaje co prawda dziesięć praktycznych sposobów na jej wykorzystanie (jak np. ,,dzięki tej bieliźnie łatwiej zostaniesz dostrzeżony z kosmosu” albo ,,twój kot będzie myślał, że jesteś bogiem”), jednak naszym zdaniem są one, hmm, raczej mało praktyczne.

W każdym razie, jako gadżet, bielizna Cosabelli na pewno się sprawdzi!

W Europie można ją kupić np. tutaj: http://eushop.cosabella.com/shopcosabella_glow_in_the_dark_lace.html