kolekcje

W środę, 16 listopada w warszawskim salonie marki Change Lingerie w Modo odbył się Bra Day Warsaw. Imprezę z okazji 1 urodzin salonu w Modo, które zbiegły się z obchodami 5 lat działalności marki na polskim rynku poprowadziła aktorka Agnieszka Mrozińska.

Na uroczystość i pokaz modeli z najnowszej kolekcji tłumnie przybyli zaproszeni goście m.in.: Laura Łącz, Agnieszka Kałuża, Lidia Kopania, Magdalena Antosiewicz, Agata Załęska, Karina Kunkiewicz, Aldona Wleklak, Ewa Mielnicka, Dorota Michałowska. Z okazji podwójnego jubileuszu marka przygotowała wiele atrakcji, niespodzianek i ofert specjalnych m.in.:  porady brafitterki i dr Beaty Dethloff z Kliniki dr Beata Dethloff Anti-Aging oraz liczne prezenty.

11 18 19 20 26 29

Ilona Felicjańska – jedna z bardziej rozpoznawalnych polskich modelek. Brała udział w pokazach Calvina Kleina, Pierre’a Cardina, Teresy Rosati czy Macieja Zienia. Zdobywczyni tytułu II Wicemiss Polonia w 1993 roku, brała również udział w konkursie Miss International. Kobieta o wielkim sercu, w 2010 roku otrzymała międzynarodową nagrodę za pomaganie „ECCO walk in style”. Ambasadorka marki Panache i akcji „Dotykam = wygrywam”. Autorka książek motywujących do zmian w życiu, min: „Jak być niezniszczalną” i „Znalazłam klucz do szczęścia”.

_mg_3196
fot. Łukasz Jungto

 

Być kobietą to… dawać życie, dbać o ognisko domowe, umieć odnaleźć równowagę pomiędzy delikatnością a siłą, jaka w nas drzemie. Służyć, ale nie dawać się wykorzystywać.

Najwięcej radości w życiu daje mi… dzielenie się własnym doświadczeniem oraz uświadamianie innym, że życie chce naszego szczęścia,  ale potrzebuje choć odrobinę naszej determinacji do działania, do wprowadzenia zmian. Bowiem wszystko czego szukamy w życiu już jest w nas, należy to tylko odkryć.

Dbanie o siebie jest… okazywaniem sobie szacunku, a on jest jedną z najważniejszych wartości.

W życiu nie można zapomnieć o… innych. Należy zrozumieć, że żyjemy dla siebie, ale nie odnajdziemy szczęścia myśląc tylko o sobie.

Działalność charytatywna… urodziłam się po to aby pomagać, to mój dar i pasja, to moja droga.

Świat mody nauczył mnie… że nie chce być niewolnicą mody, że naprawdę modna jestem wtedy, gdy ubranie tylko podkreśla mój styl i charakter.

Dobra modelka to… kobieta silna, lecz z dużą pokorą i szacunkiem do twórczości projektantów, bez względu na swój własny styl.

Idealna bielizna to taka, która… nawet jeśli jej nie widać, dodaje mi pewności siebie i  dyskretnie podkreśla atuty.

Bielizna daje kobietom… możliwość bycia piękną dla siebie, ale tez dla kogoś ważnego.

A dla mężczyzn jest… wabikiem, naszym asem w rękawie.

Mój ulubiony element bielizny to… body.

Fasony biustonoszy, jakie wybieram to… delikatne, koronkowe, kolorowe.

Najzabawniejszą wpadką bieliźnianą… jeszcze przede mną :)

Gdybym mogła zrewolucjonizować świat bielizny… wysłałabym wszystkie kobiety na kurs poczucia własnej wartości, aby częściej zaczęły ją nosić po to, aby być piękną dla siebie a nie dla kogoś innego.

 

Najnowsza kolekcja rajstop wzorzystych na sezon jesienno-zimowy jest tajemnicza i oniryczna niczym piękny, nocny motyl. „Catalana” w bezruchu zlewa się z korą drzew, a w locie sposobem ułożenia skrzydeł przypomina liść. Jego ubarwienie przywołuje skojarzenia z aksamitnym mchem, misterną, hiszpańską koronką czy patchworkowym haftem w odcieniach czerni, brązu, czasem granatu lub fioletu. Te desenie i kolory są motywem przewodnim zimowej linii.

Tegoroczna odsłona Golden Line jest niezwykle kobieca, elegancka, ale i komfortowa, niczym druga skóra. Wśród wzorów królują klasyczne formy: kropeczki, prążki, kokardki, ale odnajdziemy tu również motywy roślinne, subtelne urozmaicenia i zdobienia połyskującą nitką. Oprócz rajstop w tym sezonie przygotowaliśmy ciepłe zakolanniki oraz błyszczące skarpetki, idealnie pasujące do spodni.

fiore-aw-2017-1 fiore-aw-2017-2 fiore-aw-2017-3 fiore-aw-2017-5 fiore-aw-2017-6 fiore-aw-2017-7 fiore-aw-2017-8 fiore-aw-2017-9

Trzeci Salon Bielizny, który odbył się 15 października 2016 roku w Centrum Promocji Mody w Łodzi, nadal jest jedyną imprezą poświęconą branży bieliźnianej w Polsce, która cały czas się rozwija. Bierze w niej udział coraz więcej firm, wzrasta też liczba odwiedzających, a przede wszystkim oferta producentów staje się coraz ciekawsza.

Podczas ostatniej edycji między stoiskami wystawców  trudno było się przecisnąć. Na Salonie Bielizny pojawiło się 43 producentów z kraju i zagranicy, w tym kilku, którzy wzięli udział po raz pierwszy. Na stoiskach oglądaliśmy zarówno kolekcje jesienno-zimowe, jak i wzory na wiosnę 2017 roku. Nie zawiedli odwiedzający: właściciele i pracownicy sklepów i butików z bielizną oraz hurtowni, którzy przyjechali, by je obejrzeć. Dla nich to jedna z niewielu okazji, by porozmawiać z handlowcami, konstruktorkami i projektantkami firm, z którymi współpracują. Taki kontakt cenią sobie szczególnie. Producenci natomiast, otrzymują bezpośrednio z rynku opinie, co się podoba, a co nieszczególnie się przyjęło. W ten sposób podczas kolejnych edycji Salonu można obserwować jak unowocześniają się kolekcje i zmienia sposób działania polskich firm. Przyjeżdżający na Salon nastawieni są na nowości i innowacje, a przede wszystkim na uzyskanie rzetelnej informacji na ich temat. Wydaje się, że te oczekiwania zostają zaspokojone z każdym rokiem coraz lepiej.

Ofertę na stoiskach naturalnie uzupełnił bogaty program prelekcji. Na sali głównej CPM Katarzyna Sałata z Dobrej Kreacji przedstawiła brafittingowe nowości i bestsellery z kolekcji wystawców. Sabina Klechowicz opowiedziała o stylizacji manekinów, a Cecile Vivier-Guerin z Eurovet, objaśniła trendy na 2017 rok. Kolejne prelekcje: o brafittingu dla amazonek, biustonoszach bezfiszbinowych, technikach sprzedaży i zarządzaniu powierzchnią sklepu, odbywały się na stoisku Dobrej Kreacji. Przyciągnęły tłumy słuchaczek.

– Salon Bielizny staje się konferencją brafittingową połączoną z targami. Dla mnie, jako stanikomaniaczki, to świetny kierunek – ocenia Katarzyna Kulpa z blogu Stanikomania. Przyznaje, że z jednej strony, jest oszołomiona obfitością wrażeń, z drugiej ma niedosyt:  –  Nie zdążyłam dokładnie przyjrzeć się ofercie wszystkich marek, bo zwyczajnie nie starczyło mi czasu. Żeby zdążyć, musiałabym zrezygnować z przynajmniej jednej prelekcji (…). Dwudniowe targi, albo dodatkowy dzień na same wykłady – to mogłoby rozwiązać problem – proponuje Katarzyna Kulpa.

Na odwiedzających czekała też dodatkowa atrakcja – galowy pokaz kolekcji wszystkich wystawców, który odbył się w głównej sali CPM.  Zanim na wybieg wyszły modelki, uroczyście rozstrzygnięto konkurs Bra Wnętrze Roku 2016. W kategorii sklep legenda nagroda powędrowała do butiku Princessa ze Szczecina, a za wschodzącą gwiazdę uznano Salon Brafittingu Lejdis z Biskupca. Pokaz finałowy zabrał nas w podróż do Stanów Zjednoczonych, gdzie odwiedziliśmy gorący Dziki Zachód, krainę Indian i ulice nowojorskiej metropolii.

 

Centrum Hurtowe JS świętowało swoje 25-lecie w gronie wiernych klientów, dostawców i pracowników w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Podczas Gali najlepszym producentom wręczono statuetki Aniołów Biznesu, a najlepszym klientom – Orłów Biznesu.

Wzruszyliśmy się, kiedy pan Jacek Toboła podziękował pracownikom, a szczególnie kobietom, za poświęcany firmie czas.

Do łez rozbawił nas kabaret Ani Mru Mru. Podczas pokazu mody udaliśmy się w podróż dookoła świata. Swoim niezwykłym głosem oczarowała nas Justyna Steczkowska. Wieczór zakończyliśmy pysznym poczęstunkiem, urodzinowym tortem i tańcami prawie do rana.

Uroczystościom towarzyszyły trzydniowe targi, podczas których wystawcy zaprezentowali nowości na jesień i zimę, a nawet na przyszły rok.

Redakcja Modnej Bielizny dziękuje za zaproszenie na to wyjątkowe święto.

W tym roku podczas III Salonu Bielizny trendy na nadchodzący sezon zostały przedstawione w trzech motywach: Texas, Indiański okrzyk i Nowojorski bunt. Wśród propozycji nie zabrakło bielizny dziennej, piżam, odzieży domowej, bielizny męskiej i wyrobów pończoszniczych. Obok profesjonalnych modeli, na wybiegu wystąpiły również amazonki.

TEXAS

INDIAŃSKI OKRZYK

 

NOWOJORSKI BUNT

Grey is a new black (szary jest nową czernią) – to sformułowanie od kilku sezonów podbija świat mody. Ponadto, badania ekspertów wykazują, że odzież w odcieniach szarości jest niezwykle elegancka i do tego, uniwersalna. To co, wybieramy się na zakupy?

Inwestując w bieliznę, zarówno tę codzienną, jak i tę na specjalne okazje, powinniśmy też dowiedzieć się, w jaki sposób ją przechowywać i prać. Z biegiem czasu bielizna traci swoją elastyczność (i dlatego doradza się jej wymianę co pół roku-rok), ale poprzez odpowiednie dbanie możemy sprawić, by służyła nam jak najdłużej, zachowując swój kształt i wymagane wsparcie, jakie daje naszemu biustowi.

home-icons

PRANIE

Zwykłe proszki do prania, dostępne na rynku bywają zbyt agresywne do prania bielizny, ponieważ niszczą zawarte w biustonoszach elastynowe włókna, co z kolei skutkuje utratą kształtu i dopasowania produktów.  Dobrym rozwiązaniem są specjalne proszki dedykowane tylko bieliźnie, lub płyny do płukania wyrobów bieliźnianych. Większość producentów zaleca pranie ręczne, jednak doświadczenie uczy, że niektórych nawyków nie da się zmienić. Jeśli zdecydujemy się na pranie w pralce, należy ustawić tryb prania delikatnego, z jak najmniejszą ilością obrotów i bez wirowania. Biustonosze lubią chłodną wodę (dzięki temu unikniemy efektu skurczenia), dlatego zaleca się wybranie jak najniższej temperatury. Przygotowując bieliznę do prania, należy zapiąć haftki, co zapobiegnie zaciągnięciom delikatnych tkanin, a następnie umieścić w worku lub specjalnej kuli do prania bielizny.

WAŻNE: Jeśli chcemy, aby nasz biustonosz długo pozostał biały, to nigdy (pod żadnym pozorem!) nie wolno go prać z bielizną innego koloru. Biel jest zbyt wymagająca. Wymaga specjalnego traktowania, tak jak kolorowe części bielizny również wymagają specjalnych środków do prania, które chronią kolor i zapobiegają odbarwieniom.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

SUSZENIE

Niemniej ważną kwestią jest suszenie naszej wyjątkowej bielizny. Nigdy nie wkładajmy biustonoszy do suszarki, ani nie suszmy ich na kaloryferze. Wysoka temperatura łamie włókna elastyny, niszcząc w ten sposób delikatną bieliznę. Biustonosze suszmy, układając je płasko, co zapobiegnie rozciąganiu się materiału.

Takie same schematy działań obowiązują podczas prania delikatnych wyrobów pończoszniczych tj. rajstopy czy pończochy, czy koronkowych majtek. Warto każdy z elementów pogrupować wedle kategorii i prać w osobnych woreczkach/pojemniczkach.

Jak często prać? O ile, w przypadku rajstop, czy fig, kwestia nie budzi wątpliwości, tak z biustonoszami nie jest to tak oczywiste. Zaleca się, aby biustonosze prać po jedno- lub dwukrotnym użyciu biustonosza. Ogólna zasada jest taka, by nie nosić tego samego stanika dwa dni z rzędu, aby włókna elastynowe miały szansę powrócić do swojego pierwotnego kształtu. W ten sposób przedłużamy  życie biustonosza i jego ładny wygląd. Eksperci doradzają, aby nosić zamiennie przynajmniej trzy biustonosze – aby pozwolić  odpocząć elastynowym włóknom; warto zatem odczekać  przynajmniej dobę przed ponownym włożeniem tego samego stanika.

home-icons-3

PRZECHOWYWANIE

Najlepszym miejscem do przechowywania bielizny jest komoda z szufladami lub szafa ze specjalnymi pojemniczkami. Dla pełnej kontroli zawartości szafy, warto biustonosze i majtki segregować według kolorów i ich użyteczności. Wciskanie jednej miseczki stanika w drugą jest skróceniem jego żywota! Biustonosze należy układać jeden na drugim. Jeśli mamy za mało miejsca w szufladach, możemy wtedy pomyśleć o wieszakach (tak jak w sklepach), które są bardzo przydatne.

Każdego roku w Polsce u ponad 17 tys. kobiet diagnozuje się raka piersi. Niestety, około 35% z nich nie ma szansy na wyleczenie z powodu zbyt późnego wykrycia choroby. Najczęstszym powodem jest późne zgłoszenie się do lekarza oraz brak wiedzy na temat wykonywania samobadania piersi.

Czy kiedykolwiek myślałaś, aby wziąć udział w ustanowieniu światowego rekordu? Teraz masz okazję!
1 października rusza 5. edycja kampanii DOTYKAM=WYGRYWAM. Tego dnia, organizator kampanii, bieliźniana Marka Panache, wspólnie ze stowarzyszeniem Polskie Amazonki Ruch Społeczny podejmą się PRÓBY POBICIA REKORDU GUINNESSA W SAMOBADANIU PIERSI, które odbędzie się na Błoniach przy Stadionie Narodowym w Warszawie. Wydarzenie odbywać się będzie w ramach Narodowego Dnia Sportu organizowanego przez Fundację Zwalcz Nudę.

rekord-guinnessaDołącz do bicia rekordu! Bądź jego częścią i pomóż pobić wynik, który aktualnie wynosi 2790 kobiet. Marka Panache potrzebuje Ciebie, Twoich piersi i dłoni! Zabierz swoją siostrę, mamę, babcię, przyjaciółkę, sąsiadkę i kogo tylko zechcesz, by towarzyszyć w tym wydarzeniu. Impreza startuje od godz. 12:00. Bicie rekordu rozpocznie się o godz. 14:00. Zbiórka uczestników trwać będzie już od godz. 13:15.

Ambasadorkami Dotykam=Wygrywam, które również przyłączą się do bicia światowego rekordu są: Beata Sadowska, Daria Widawska, Elżbieta Romanowska, Aleksandra Kisio, Katarzyna Cichopek ‐ Hakiel, Krystyna Kofta, Ilona Felicjańska, Paulina Smaszcz ‐ Kurzajewska, Anna Popek, Karolina Szostak, Ewa Wojciechowska, Aleksandra Mikołajczyk, Magdalena Waligórska, Agnieszka Wielgosz, Anna Gzyra, Elżbieta Jędrzejewska. Zobacz film z ambasadorkami, które namawiają do dołączenia do bicia rekordu: https://www.youtube.com/watch?v=6juAxfjuvXc

Do ustanawiania rekordu Guinnessa w samobadaniu piersi dołączą również miłośnicy i miłośniczki motocykli. W dniu 01.10.2016r. MOTORóżówi aktywnie wesprą promocję wydarzenia i popularyzację działań związanych z profilaktyką raka piersi, poprzez swój symboliczny przyjazd na Stadion Narodowy – ze wszystkich stron Warszawy.
Ponadto, podczas wydarzenia będziesz mieć możliwość skorzystania ze specjalnej strefy zdrowia, w której porad będą udzielać onkolog, lekarz od chorób zakaźnych, dermatolog, nefrolog oraz endokrynolog.

Targi Kyiv Fashion w Kijowie odbyły się 7-9 września 2016 roku po raz 31 i można je uznać za udane. W widoczny sposób wzrosła liczba wystawców, także w części bieliźnianej, w porównaniu z kilkoma poprzednimi edycjami. Dopisali również odwiedzający – niemal na wszystkich stoiskach odbywały się spotkania i rozmowy. Nawet firmy, które dopiero debiutują na rynku ukraińskim, mogły liczyć na zainteresowanie sklepów, które są znacznie bardziej otwarte na współpracę niż, na przykład rosyjskie i niemieckie. Wciąż poszukują ciekawych kolekcji w rozsądnych cenach, pomimo wysokiego kursu euro, który sprawia, że zagraniczne towary są niewspółmiernie drogie.

20160907_121615

Z Polski do Kijowa przyjechały Italian Fashion, Sensis i Muzzy, czyli producenci piżam i odzieży domowej. Podobny asortyment bardzo dobrze rozwija się na Ukrainie od dwóch sezonów i cieszy dużym zainteresowaniem. Wciąż pojawiają się nowe ukraińskie marki, które produkują tego typu produkty. W nieco gorszej sytuacji znajduje się gorseciarstwo. Nowych polskich firm brakuje. Obecne są w zasadzie tylko te, które zaufanego przedstawiciela znalazły kilka lat temu. Dzięki temu trafiają do stałych klientów, którzy znają wysoką jakość ich produktów. Swoją szansę starają się wykorzystać Ukraińcy i dlatego na ostatnich targach pojawiło się parę nowych marek z bielizną delikatną, koronkową i bardzo nowoczesną. Duże ukraińskie firmy, takie jak Anabel Arto czy Jasmine, z powodzeniem utrzymują swoją wiodącą pozycję.

Następne Kyiv Fashion odbędzie się 8-10 lutego 2017 roku.