film

Meryl Streep, Audrey Hepburn czy Marylin Monroe? Wskazać można wiele kobiet, które zmieniły bieg historii filmu. Kolejny etap konkursu jubileuszowego firmy Kinga zainspirowany jest kobietami w kinie. Kinga działa na Polskim rynku już od 20 lat.

Projekt-Kinga

W każdym miesiącu fanki firmy Kinga mogą wykazać się kreatywnością tworząc prace graficzne, plastyczne lub fotograficzne w odpowiedzi na zadanie konkursowe. Czwarte hasło konkursowe to: „Zainspiruj nas kinem kobiet”.

Uczestnicy konkursu mogą zgłaszać swoje prace do 13 maja. Wybrane zostaną dwie najlepsze prace, które zostaną nagrodzone kompletem bielizny i podwójnymi wejściówkami na Kino Kobiet w dowolnym kinie Helios w całej Polsce.
Pod koniec roku laureaci zawalczą o nagrodę główną: sesję zdjęciową, warsztaty sushi, biżuterię, kosmetyki firmy Bielenda, bilety na Kino Kobiet, bieliznę i wyroby pończosznicze (I miejsce); pobyt w SPA, warsztaty muzyczne z Ewą Szlachcic, kosmetyki firmy Bielenda, bilety na Kino Kobiet, bieliznę i wyroby pończosznicze (II miejsce), kurs nurkowanie, stylizacja fryzjerska, kosmetyki firmy Bielenda, bilety na Kino Kobiet, bieliznę i wyroby pończosznicze (III miejsce).

Partnerami konkursu są firmy: Helios, Antolos, SPA Zdrojówka, Gabriella, Meg&MJ Crystalss, Ewa Szlachcic, studio b., Koku Sushi, Kursnurkowy.pl, Bielenda, kino Helios.
By wziąć udział w konkursie należy umieścić swoją pracę w komentarzu pod notatką konkursową na oficjalnym profilu firmy Kinga na Facebooku.

Filmowe dzieła to niewyczerpane kopalnie inspiracji, w których za każdym razem pojawia się możliwość odkrywania czegoś nowego. Dla każdego widza istotne stają się diametralnie różne elementy. Jedna osoba zachwyci się ciekawym scenariuszem, inna grą aktorów, ścieżką dźwiękową, niebanalną reżyserią czy pięknymi zdjęciami. Ja – jako osoba dość mocno i konsekwentnie skrzywiona zawodowo – mam taki odruch bezwarunkowy, który powoduje, że zawsze pamiętam, w jakiej bieliźnie występowali aktorzy. Mało tego – zawsze też się zastanawiam, czy (jeśli byłabym kostiumologiem) zaproponowałabym podobną i czy mogłaby być lepsza.

Gdyby się jednak nad tematem bielizny zastanowić nieco dłużej, to można dojść do wniosku, że rzeczona bielizna w wielu obrazach uznawanych za kultowe w historii kina odegrała niebagatelną rolę. Myślę, że warto o tym wspomnieć, żeby przekonać się, że bielizna jest tak bliska kinu jak „ciału koszula”.

Marta Tracz