trendy

ciepło

 

Zima wcale nie oznacza tego, że trzeba się przed nią ukrywać i że na nasze ciało trzeba wkładać milion warstw ubrań. Odpowiednio dobrane materiały są w stanie zapewnić ciepło w strojach na pozór nieadekwatnych do najzimniejszej pory roku. Producenci rajstop i skarpet jak co roku oferują bogaty wybór produktów powyżej 100 den, dzięki którym możliwy będzie modny wygląd bez szkody dla zdrowia. Najczęściej są to grube rajstopy bawełniane lub z wełny, w kolorach szarości i czerni, jednak zima nie jest wcale zła i pojawiające się coraz częściej kolorowe akcenty pozwalają się wyróżnić z tłumu.

Pierwszy Salon Bielizny w Łodzi okazał się imprezą, której brakowało dotąd na polskim rynku i na którą czekali zarówno właściciele sklepów, jak i producenci. Celem Salonu było zaprezentowanie kolekcji czołowych polskich firm na wiosnę 2015 roku na indywidualnych stoiskach i na pokazie, poszerzenie wiedzy na specjalistycznych szkoleniach oraz wzajemne poznanie się i integracja branży.

salon bielizny
fot. Tomasz Półgrabia

18. października w Centrum Promocji Mody wzięły udział najlepsze polskie marki: Gaia, Tessoro, Atlantic, Cornette, Fabio, Miss Fabio, Ava Lingerie, Coemi, Babell, Babella, Kinga, Kris Line, Lupoline, Nipplex, Gabriella, Livia Corsetti Fashion, a także Julimex z marką Plie, ukraińskie Kleo i Legs, niemiecka Naturana oraz producent koronek z Łotwy, Lauma Fabrics. Po raz pierwszy polscy klienci mogli zobaczyć kolekcje nieznanych im dotąd producentów: Anabel Arto i Elita z Ukrainy, Gisela z Hiszpanii i łotewska Orhideja.

salon bielizny - anabel arto
Anabel Arto / fot. Tomasz Półgrabia

Salon Bielizny odwiedziło prawie 200 przedstawicieli sklepów i hurtowni z całej Polski. Przede wszystkim spodobał się dobór firm, które zaprezentowały się na Salonie, choć niektórzy wyraźnie odczuwali brak kilku producentów. Podobały się także same kolekcje: różnorodne, ciekawe kolorystycznie, w szerokiej gamie rozmiarów, niemal perfekcyjne pod względem konstrukcyjnym, wykonane z bardzo dobrych materiałów. Polscy producenci bielizny umieją słuchać swoich klientek i odpowiadać na ich potrzeby, i nie jest to tylko pusta deklaracja. Widać, że w ciągu ostatnich paru lat poczynili ogromne postępy i z powodzeniem mogą konkurować z przebojowymi markami brytyjskimi. Równie dobra jakość, nowoczesny design, a przede wszystkim niższa cena i elastyczność wynikająca z produkcji w Polsce, to ich największe atuty. Wśród tych najbardziej postępowych i nowatorskich najczęściej wymieniane były: Ava Lingerie, Nipplex, Kris Line i Lupoline. Niewiele segmentów mody może poszczycić się tak szczerą i otwartą komunikacją na linii producent-sprzedawca-konsument, jak w przypadku branży bieliźnianej.

salon bielizny - prelekcje
fot. Tomasz Półgrabia

Uczestnicy Salonu byli zadowoleni z frekwencji i profesjonalizmu odwiedzających – Pierwsza edycja przebiegła pod znakiem szeroko pojętej idei propagowania polskich produktów wśród klientów. Cały dzień był niesamowicie intensywny, a każda godzina wypełniona pokazami, warsztatami i seminariami. Wszystkie obecne na targach marki miały świetną okazję, by zaprezentować najnowszą kolekcję i spotkać się m.in. z właścicielami sklepów. – napisała firma Ava Lingerie na swoim profilu w mediach społecznościowych.

salon bielizny-ava
Ava / fot. Tomasz Półgrabia

Marka Lupoline zwróciła uwagę na świetną organizację i interesujący program – Salon Bielizny to impreza, której brakowało, ponieważ dotychczas nie było okazji do pokazania pięknej rodzimej produkcji. Salon Bielizny to miejsce spotkań specjalistów i szansa na zdobycie nowych odbiorców. Warsztaty były doskonale zorganizowane. Szczególnie spodobał się nam brafitting, dzięki któremu panie, często właścicielki sklepów z bielizną, mogły przekonać się na własnych biustach, jak leżą wybrane modele. Ułatwiło im to podjęcie decyzji o wprowadzeniu produktów do ich sklepów – powiedziała Mariola Hundziak z firmy Lupoline. Jej zdaniem, wydarzenie powinno zagościć na stałe w terminarzu imprez fashion.

salon bielizny - lupoline
Lupoline / fot. Tomasz Półgrabia

Salon okazał się owocny również dla tych marek, które dopiero rozpoznają polski rynek, jak ukraińska Kleo, ponieważ mogły otrzymać niemal natychmiastowy odzew ze strony sklepów – Dla nas była to naprawdę udana promocja. Całe wydarzenie oceniamy na duży plus. Uczestniczki szkolenia brafittingowego ukierunkowały nas jeśli chodzi o handel i upewniły, że mamy dobre produkty, ale promocja bardzo nam się przyda. Chcemy rozwijać sprzedaż poprzez hurtownie, ale warto też inwestować w sprzedaż bezpośrednią do sklepów – stwierdziła Olga Puto z firmy Yanser Polska.

salon bielizny
fot. Tomasz Półgrabia

Poza szkoleniem brafittingowym prowadzonym przez Katarzynę Sałatę, specjalistkę od prawidłowego dobierania biustonoszy, które cieszyło się wyjątkowym zainteresowaniem, temat bielizny modelującej i jej dopasowywania, czyli slimfittingu, przybliżyła firma Julimex. Sabina Klechowicz opowiadała o znaczeniu witryny w procesie sprzedaży, Mateusz Kowalczyk o prowadzeniu sklepu internetowego, a Renata Chomicz przybliżyła trendy na jesień-zimę 2015/2016. – Było bardzo klimatycznie i myślę że każdy mógł z tych targów wynieść coś dla siebie. Żałuję jedynie, że brafittingowe wystąpienie pani Katarzyny było tak krótkie – podkreśliła Joanna Więckiewicz, właścicielka sklepu Fiszbinka w Płocku.

salon bielizny - brafitting
Praktyczny brafitting z Katarzyną Sałatą z firmy Dobra Kreacja / fot. Tomasz Półgrabia

Najwięcej emocji wywołał pokaz mody, w którym zaprezentowano ponad sto wyselekcjonowanych kompletów wszystkich marek biorących udział w Salonie. Do pokazu celowo wybrano modelki o różnych typach figury, by zilustrować bogactwo oferty i możliwość odnalezienia się w niej każdej kobiety. Różnorodne kolekcje na wiosnę zostały podzielone na pięć trendów: folk, nimfa, cukierki, nowoczesny basic i czarny łabędź, dzięki czemu widzowie otrzymali uporządkowany przekaz i łatwiej mogli zorientować się w asortymencie.
Kolejna edycja Salonu Bielizny odbędzie się prawdopodobnie za rok.

salon bielizny - pokaz finał
fot. Tomasz Półgrabia

Materiały dodatkowe:
Krótki film z Salonu Bielizny, który można udostępniać znajduje się tutaj: http://youtu.be/CA2FV6UCJRw

Relacje na blogach:
Stanikomania
http://stanikomania.blox.pl/2014/10/Relacja-z-pierwszej-edycji-targow-Salon-Bielizny.html

Stylish Blonde
http://alexstylishblonde.blogspot.com/2014/10/salon-bielizny-w-odzi-obszerna-relacja.html

Boskie Biusty
http://www.boskiebiusty.pl/2014/10/relacja-salon-bielizny.html

Foto-relacje z imprezy zamieścili także:
Express Ilustrowany
http://www.expressilustrowany.pl/artykul/3614455,jaka-bielizne-bedziemy-nosic-w-przyszlym-roku-seksownie-i-wygodnie,2,1,id,t,sm,sg.html?cookie=1#galeria-material

Super Express
http://www.se.pl/rozrywka/plotki/ewa-lubert-na-pokazie-erotycznej-bielizny-seksowna-zona-tomka-luberta_429739.html

Plaster Łódzki
http://www.plasterlodzki.pl/sztuka/design/11178-pokaz-bielizny-w-akademii-sztuk-piknych-foto

Flesik.pl
http://www.flesik.pl/ewa-lubert-na-wybiegu-w-erotycznej-bieliznie/

wygoda

 

Nadszedł czas, by ekskluzywne i wyjątkowe materiały zaczęły pojawiać się w codziennych strojach, nie tylko w kompletach przeznaczonych na specjalne okazje. Wykorzystanie jedwabiu i satyny w ubraniach na co dzień i bieliźnie nocnej postulowała także ekspertka z Concepts Paris podczas lipcowej edycji Mode City w Paryżu. I trudno się z nią nie zgodzić – nic tak nie poprawia nastroju, jak odrobina luksusu. I wygoda, bo koszule i bluzki wykonane z jedwabiu czy satyny nie tylko pięknie wyglądają, ale również są niezwykle delikatne i przyjemne dla ciała, dzięki czemu bez problemu można w nich spędzić cały dzień.

ZWIERZECY SZYK

Motywy zwierzęce coraz odważniej pojawiają się na koszulkach i sukienkach. Kiedyś uważane przez znawców mody i projektantów za synonim złego gustu i małomiasteczkowej elegancji, dziś pojawiają się na wybiegach światowych tygodni mody, a celebryci chętnie pozują w nich na ściankach. Nareszcie wzory zwierzęce wróciły na należne im miejsce i kuszą misternymi układami łatek i cętek. Wyrafinowane, mniej oczywiste, połączone ze stonowanymi barwami ziemi i eleganckimi szarościami doskonale sprawdzą się zarówno na co dzień, jak i na większe wyjście.

szmaragd

 

Która z nas nie chciałaby wyglądać „jak milion dolarów”? Często wydaje nam się, że aby uzyskać taki efekt, trzeba wydać dużo pieniędzy i bardzo się starać. Otóż nie. Wystarczy bielizna w odpowiednim kolorze. Najmodniejsza jest ta o barwie cennego kamienia kolekcjonerskiego i jubilerskiego, czyli szmaragdu. Już w starożytności kobiety chętnie otaczały się tymi pięknymi kamieniami szlachetnymi – było to oznaką statusu społecznego i dobrego urodzenia. Jednak aby nie obciążyć swojej kieszeni wydatkiem na tak kosztowną biżuterię, producenci oferują piękną bieliznę w odcieniach szmaragdu, którą można nosić na co dzień. Znajdziemy wśród nich klasyczne kroje, jak i te bardziej wyrafinowane.

jagodowy zagajnik

Kolor jagodowy, zawieszony gdzieś pomiędzy fioletem a granatem, to według znawców nowa czerwień. Przykuwa wzrok, intryguje i nie pozostawia nikogo obojętnym. Dlatego w jagodowych odcieniach dobrze czują się kobiety odważne, lubiące modowe eksperymenty i ciekawskie spojrzenia na ulicy. Fioletowogranatowy odcień świetnie podkreśla niebanalną kobiecą urodę i nadaje charakter nawet najskromniejszym i najzwyczajniejszym kreacjom.  Optycznie wysmukla sylwetkę i dodaje elegancji. To doskonała propozycja dla tych z pań, które nawet latem wolą stonowane, eleganckie barwy. Jagodowy idealnie sprawdzi się na specjalne okazje. Co więcej, kolor ten będzie modny także w sezonie jesień – zima 2014/2015.

falbanki

Bunt przeciw konwencji ubioru i niezgoda na obowiązujące normy, czyli styl hipisów, wracają do łask! O tym, że moda nie jest jednorodna nie trzeba przekonywać nikogo. Nie wszyscy godzą się na uniwersalny wygląd – niektórzy bardziej cenią sobie indywidualizm, wolność wyboru i ustalanie nowych zasad. Falbanki i frędzle są elementami, które wyróżniają się w stylu hipisowskim, bo nadają lekkość i zwiewność. Idealnie komponują się z morską bryzą, dając ukojenie, a niekiedy nawet eksponując walory. Współcześnie najczęściej można je spotkać w zestawieniu z kolorem różowym, ale pojawiają się również wśród innej palety barw. Prezentując ten trend, dajemy tylko wskazówkę, w czym mogą czuć się dobrze osoby o podobnym nastawieniu do świata,bo jeśli jesteś hipiską z prawdziwego zdarzenia, to doskonale wiesz, że moda modą, ale ten styl nigdy nie przeminie :)

monochromatycznie

Zawsze black and white? Nie da się ukryć, że to połączenie kolorów jest nieśmiertelne. Przy kostiumach kąpielowych swoją rolę spełniają znakomicie – czarny wyszczupla, a biel rozjaśnia całość. Na plażach w tym sezonie będą królowały wśród poziomych i pionowych pasków, pepitek i abstrakcyjnych wariacji. Monochromatyczność w tym wydaniu nadaje elegancję, z którą można się obnosić nie tylko podczas opalania, ale także podczas wieczornych spacerów po plaży. Jeśli nie masz pomysłu na kostium kąpielowy w tym sezonie, postaw na biel i czerń. Niezależnie od panujących trendów zawsze będzie to modny zestaw.

mix&matchTeż tak czasem masz? Wchodzisz do sklepu i widzisz przepiękną górę od kostiumu kąpielowego, ale dół jest z zupełnie innej bajki i w życiu byś go nie włożyła? Albo odwrotnie – dół odpowiedni, ale góra nijak się ma do twoich szerokich ramion/dużego biustu/poczucia estetyki (niepotrzebne skreślić).  Jeśli tak, z reguły masz dwie możliwości. Możesz zniechęcona i rozczarowana szukać odpowiedniego kompletu lub z ciężkim sercem pójść na kompromis z rzeczywistością, bo już i tak bardziej pasującego stroju nie znajdziesz. Zaraz, zaraz…  jest jeszcze trzecia opcja – zestawy mix and match! Dzięki niemu dopasujesz górę i dół po swojemu, nie martwiąc się oryginalnym kompletem. Co prawda, w poprzednim sezonie  możliwości ograniczały się do mieszania kolorów i wzorów (gorzej z fasonami), ale liczymy, że trend ten będzie zyskiwał na popularności i okazji do ,,miksowania” będzie coraz więcej!

Każdy nowy sezon, dyktując najświeższe tendencje, rozbudza w nas coraz to nowe pragnienia. Lista modowych must-have nigdy się nie skraca. Na wiosnę nie możemy obejść się bez bieli, kwiecistych printów i pasteli – również w bieliźnie.

Nie ma sezonu bez nowości, bez których nie możemy się obejść. Pozycje na liście „muszę mieć” są zwykle skrupulatnie wykreślane, jedna po drugiej, by za chwilę ustąpić miejsca kolejnym pragnieniom. Tej wiosny nie jest inaczej – zainpirowane relacją z wybiegów, opatrzonych szyldem wielkich projektantów, mnożymy kolejne marzenia w oczekiwaniu na ich realizację. Biel, kolor przewodni wielu pokazów, jest numerem jeden trwającej wiosny i nadchodzącego lata. Jego uniwersalność pozwala na wiele eksperymentów – możemy nosić się na biało w wersji total look, miksować biel z czernią, tworząc supermodne zestawienie black&white lub dowolnie łączyć ten kolor z innymi, intensywnymi lub stonowanymi barwami. Bielizna w bieli to oczywisty must-have dobrze zaopatrzonej garderoby. Jasne stylizacje wymagają bazy, która będzie wsparciem, a nie konkurencją.

AXAMI_MUSTHAVE (1)Tej wiosny warto również spojrzeć łaskawym okiem na motywy florystyczne. Płaskie lub wypukłe, drukowane, w formie haftów czy tłoczeń, zawładnęły wieloma kolekcjami wielkich wizjonerów mody. Kwiaty to uroczy, kobiecy wzór, jednak jak każdy wyrazisty print, mogą być wymagające. Pamiętajmy, że drobny florystyczny rzucik dobrze zagra w stylizacji dla osób o pełnej figurze, natomiast eksperymenty z dużymi kwiatostanami posłużą doskonale kobietom o drobnej, filigranowej sylwetce. Kwiecista bielizna stanowi wdzięczny, dziewczęcy akcent, lecz by dobrze spełniła swą rolę, nie należy zestawiać jej z jednolitym ubraniem – może się pod nim odznaczać w niepożądany i mało elegancki sposób.

AXAMI_MUSTHAVE (2)
By z pełni zaspokoić wiosenno-letnie garderobiane zachcianki, na pewno dobrze zaopatrzyć się również w supermodne pastele. Delikatna mięta, złamany błękit, pudrowy róż czy rozbielona żółć to niekwestionowani faworyci stylizacji, korespondujących z radosną, lekką atmosferą wiosny. By jednak nie było zbyt cukierkowo, a co za tym idzie – infantylnie, warto zastosować odpowiednią przeciwwagę dla pastelowego lukru. Czerń lub szarość użyta z umiarem powinna świetnie zrównoważyć jasne odcienie intensywnych barw. Pastele w bieliźnie to rzecz dla prawdziwych koneserek – są pełne uroku, dodają delikatności i łagodności.

AXAMI_MUSTHAVE (3)

Te i wiele innych bieliźnianych nowości, inspirowanych wiosennno-letnimi tendencjami można znaleźć na stronie sklepu internetowego http://axami24.pl/