Artykuły

Wchodzisz do sklepu, rozglądasz się za wymarzonym ubiorem i nagle czujesz… zapach, który owładnął umysł i ciało. Twoja percepcja nagle ulega zmianie. Masz wrażenie, że znajdujesz się w zupełnie innej rzeczywistości, która jest wysublimowana i eteryczna. Witaj, właśnie odkrywasz świat wykreowany zapachami!

3HA_0019_001R_Midres_PRESS

Pierwsze skojarzenie? „Pachnidło”? „Zapach kobiety”? Nie, to nowy trik, który pozwala sklepom przyciągnąć większą rzeszę klientek i pozwolić im poczuć się wyjątkowo. Polega to na aromatyzowaniu pomieszczeń firmowych. Celem tego zabiegu ma być stworzenie przyjemnej atmosfery w miejscach sprzedaży oraz we wszelkiego typu punktach obsługi klienta. Odpowiednia gama zapachowa potrafi być czynnikiem wpływającym na wizerunek marki. Klienci czują, że ich ulubiony sklep jest bardziej ekskluzywny, a towary są wyższej jakości.

Coraz więcej butików na świecie wykorzystuje tę technikę – w samej Francji liczba sięga już 10 tysięcy miejsc. Jakie można osiągnąć wyniki i jak to zrobić?

Nie jest tajemnicą, że wyczuwane zapachy uaktywniają w naszym mózgu wspomnienia, wywołują również reakcje emocjonalne i uczuciowe oraz, co może nie jest powszechnie wiadomo, wpływają na nasze zachowanie. W sklepie wszelkie odczuwane doświadczenia wykraczają poza nasze rozumowanie. Marketing zapachowy nie jest informacją nadawaną wprost, jednak pozytywnie wpływa na nastrój, co implikuje dokonanie zakupu.

Badania przeprowadzone w 2005 roku pokazały, że wykorzystanie tej techniki zwiększa sprzedaż o 38 procent. Natomiast aż 78 procent klientów potwierdziło, że chętnie wraca do sklepów, z którymi ma pozytywne wspomnienia zapachowe. W ciągu dziewięciu lat odsetek zadowolenia mógł jeszcze wzrosnąć.

Czasem można spotkać miejsca, w których wykorzystywane są świece zapachowe. Jednak jest to dosyć niebezpieczne rozwiązanie ze względu na możliwość powstania ognia, który jest zagrożeniem dla osób przebywających w butiku. Ponadto używanie świec zapachowych nie do końca jest wydajne, bowiem ciężko zapewnić stałą cyrkulację powietrza, przez co zapach staje się mocniejszy, co z kolei prowadzi do bólu głowy i wyjścia ze sklepu. Jak tego uniknąć? Istnieją trzy zamienniki, które nie będą nikomu zagrażać, a spowodują, że marketing zapachowy będzie skuteczny oraz przyjemny.

3OA_0018_029R_Midres_PRESS_low

Produkt nr 1 – elektryczny dyfuzor zapachowy w kapsułkach

Perfumy lub aromaty występują w suchych kapsułkach, bez dodatku alkoholi i rozpuszczalników. Często jest to mieszanka zapachów drewna, wosku i przypraw oraz grejpfruta i zielonej herbaty, co nadaje efekt świeżości. Jedna kapsułka wystarczy na około 40 godzin.

Zaleta: zapach nie osiada na bieliźnie dzięki stałej konsystencji kapsułki. Aromat znika wraz z wykorzystaniem kapsułki (co jest przydatne w momencie, kiedy planujemy zmienić zapach w całym pomieszczeniu lub w danej sekcji).

Produkt nr 2 – elektryczny dyfuzor zapachowy w atomizetorze

Płynna woń jest odpowiednio przeobrażana w mikrocząsteczki, które następnie są uwalniane w formie obłoczka z dyfuzora. Istnieje ponad 250 wariacji zapachowych, w tym aromaty: gumy do żucia, paczuli, orchidei czy olejków eterycznych. Atomizer jest regulowany i ma zasięg działania do 300 mkw. Działa dzięki programatorowi, który pozwala użytkownikowi kontrolować jego czas i natężenie dyfuzji. Wystarcza na cztery miesiące.

Zaleta: atomizator może być umieszczony w stałym miejscu, a zarządzanie nim jest możliwe z każdego miejsca w butiku lub nawet innego pomieszczenia.

Produkt nr 3 – elektryczny dyfuzor zapachowy mikronizacyjny

Płynny aromat występuje w formie mikrokropelek. Na rynku dostępne są cztery dyfuzory, w zależności od tego, do jakiej powierzchni mają być wykorzystane (od centrów handlowych po małe boksy). W sklepach z bielizną najlepiej sprawują się jednozapachowe kostki. Można je kupić indywidualnie, ale częstszą praktyką jest zawarcie umowy z firmą produkującą wyrób. W ramach usługi jest często instalacja dyfuzora, odpowiednie zaprogramowanie i wybranie najlepszego miejsca w sklepie, aby efekt był najlepiej widoczny (w tym przypadku: wyczuwalny).

Niezależnie od wybranej metody należy pamiętać, aby zapach kojarzył się pozytywnie z firmą, był odzwierciedleniem marki i przede wszystkim – był przyjemny w odbiorze.

 

 

Tekst opracowano na podstawie art. „Olfactory Marketing, an Effective Sales Tool”, [w:] Creations Lingerie International, nr 177.
Zdjęcia: H&M Home

Poupee (z francuskiego: laleczka, kochanie) to nowy brand firmy MARILYN oferujący kobietom bieliznę o francuskim, wyrafinowanym designie bogatym w luksusowe detale.

Koszulka PARIS

Bielizna dzienna i nocna kierowana jest do kobiet „ młodych duchem” niezależnie od wieku. Tak jak kobieta lubi się zmieniać, bielizna marki Poupee proponuje modele eleganckie, seksowne, słodkie, czasem lekko ekscentryczne… Kładzie nacisk na dużą dbałość o jakość materiałów. Surowce delikatne niczym ciało kobiety, przywiązują klientki poprzez zakochanie przez dotyk. Francuskie koronki, włoskie dzianiny ozdobione biżuterią Swarovskiego, tworzą niezwykłą kolekcję limitowanej bielizny dla koneserek piękna i ekskluzywnej jakości.

Bielizna uwodzi przez dotyk, rozpieszczając ciało szlachetnymi dodatkami jedwabiu, uzależnia od komfortu noszenia i precyzyjnej konstrukcji, która wspaniale rozumie ciało kobiety…
Bielizna Poupee posiada magiczną moc, dotyka ciało, stymuluje zmysły, wpływa na nastrój i emocje.


voyeur_sigma_bigma_814661_h

źródło: Flickr; autor: Vox_Efx; tytuł: tribaltat; Attribution License

Całkiem niedawno brytyjski portal Swimwear365.co.uk przeprowadził ankietę wśród 2000 użytkowników pytając ich o największe modowe wpadki latem. Na pierwszych trzech miejscach znalazły się kolejno: skarpetki noszone do sandałów (jeśli ktoś myślał, że takie rzeczy tylko w Polsce – to koronny dowód na to, że nie tylko:), sztuczna, ,,pomarańczowa”, opalenizna i wyraźnie za mały kostium kąpielowy. Z tymi zarzutami trudno się nie zgodzić. Tuż za podium znalazły się odsłonięte piwne brzuszki, spodenki z brytyjską flagą (?!) oraz stringi. Cóż o tych trzech kolejnych można by już podyskutować, no bo swoją drogą cóż ten nieszczęsny posiadacz mięśnia piwnego ma zrobić z nim na plaży – wciągnąć? Także kolejne pozycje, z punktu widzenia naszej redakcji oczywiście, mogą wzbudzać kontrowersje. Wśród nich znalazły się takie uwagi jak wysokie szpilki noszone do bikini, skąpe, męskie stroje kąpielowe, czapeczki z daszkiem noszone daszkiem do tyłu oraz tatuaże na łydkach…

My także postanowiliśmy stworzyć listę plażowych stylizacji, których lepiej unikać. Naszym numerem jeden jest obwisły kostium. Żadna kobieta, nawet z najpiękniejszą figurą i najpromienniejszą opalenizną nie będzie wyglądała dobrze w rozciągniętym, pomarszczonym kostiumie. Koniec kropka. Numerem dwa na naszej czarnej liście jest nadmiar makijażu. Co innego delikatnie podkreślona uroda przy pomocy kilku wodoodpornych kosmetyków, a co innego wiaderko podkładu, smokey eyes i gruba warstwa szminki na ustach. Taka ,,tapeta” nie tylko wygląda nienaturalnie na plaży, ale jest też szkodliwa dla skóry. A po pierwszej kąpieli można przypadkiem zostać pomylonym z misiem pandą. Punkt trzeci to smażenie się na tak zwaną skwarkę. Przebywaniu na słońcu bez ograniczeń, nie smarowaniu się kremem z filtrem i doprowadzaniu do niebezpiecznego zaczerwienienia skóry mówimy stanowcze nie. Ani to ładne, ani zdrowe. W kolejnych dwóch punktach zgadzamy się z Brytyjczykami – skarpetki do sandałów i źle dobrany samoopalacz na pewno nie sprawią, że na plaży będziemy wyglądać stylowo. Także następna pozycja – wrzynający się w ciało kostium w za małym rozmiarze to z całą pewnością plażowa wpadka. To, że wbijemy się w kostium w rozmiarze 36 wcale nie oznacza, że będziemy w nim wyglądać szczupło i powabnie. Wręcz odwrotnie – za mały kostium tylko podkreśli mankamenty figury, a wokół talii uformuje wałeczek, przypominający talerz UFO. Prześwitujące kostiumy także nie znajdują naszego uznania. Co innego oczywiście siateczkowe, przezroczyste wstawki będące elementem ozdobnym, a co innego prześwity w newralgicznych miejscach. Przecież zawsze można opalać się topless albo zupełnie nago na plaży nudystów. Po co tak kombinować. TOP 10Kolejny częsty problem to wyskakujący znienacka biust (choć pewnie znajdą się tacy, którzy uznają to za zaletę). Zdarza się szczególnie często podczas zabawy w przeskakiwanie fal, a winny z reguły jest źle dopasowany kostium albo po prostu zła konstrukcja jego górnej części, która nie trzyma biustu jak należy. Na prawie sam koniec zostawiliśmy kwestię, która od lat wzbudza kontrowersje i o którą toczą się zażarte dyskusje. Noszenie bielizny zamiast stroju kąpielowego na plaży. Cóż, naszym zdaniem, warto jednak zainwestować w kostium, który ma (albo powinien mieć) właściwości odpowiednie do warunków – piasku, słońca, wody, nakremowanego ciała itd. Zwykła bielizna z reguły traci na atrakcyjności przy kontakcie z wodą, inaczej też reaguje na promienie słoneczne i może po prostu szybko się zniszczyć. Dlatego na plażę proponujemy jednak tradycyjne, kostiumowe podejście. No chyba, że jest to całkowicie spontaniczna sytuacja i kostiumu nie ma pod ręką. Ostatnia pozycja na naszej liście to biżuteria. A raczej jej nadmiar. O ile skromna bransoletka, pierścionek, kolczyki czy wisiorek są jak najbardziej na miejscu, o tyle obwieszanie się wszystkim, co spakowałyśmy do walizki, już zdecydowanie nie. Chyba że jest się egipską księżniczką. Albo Kim Kardashian. W innym wypadku będziemy wyglądać nie tylko śmiesznie, ale w dodatku będzie nam niewygodnie, a opalenizna, nad którą tak ciężko pracujemy, może okazać się wyjątkowo nierówna.

A waszym zdaniem, jakie są największe modowe wpadki na plaży?

Lato to czas, kiedy możemy próbować nowych rzeczy – smaków, miejsc doświadczeń. Ten wakacyjny czas możesz wykorzystać na spróbowanie nurkowania! W tym miesiącu w jubileuszowym konkursie firmy Kinga do wygrania nurkowanie INTRO (zejście pod wodę z instruktorem Radosławem Zajkowskim) i komplety bielizny. Kinga działa na Polskim rynku już od 20 lat. Podejmij wyzwanie!

zdjecie1920x1080 new

W każdym miesiącu fanki firmy Kinga mogą wykazać się kreatywnością tworząc prace graficzne, plastyczne lub fotograficzne w odpowiedzi na zadanie konkursowe. W lipcu hasłem konkursowym jest: „Zainspiruj nas… tajemnicą morskiej głębi”.

Uczestnicy konkursu mogą zgłaszać swoje prace do 13 sierpnia. Wybrane zostaną dwie najlepsze prace, które zostaną nagrodzone kompletem bielizny i nurkowaniem INTRO dla początkujących na jeziorze Hańcza.

Pod koniec roku laureaci zawalczą o nagrodę główną: sesję zdjęciową, warsztaty sushi, biżuterię, kosmetyki firmy Bielenda, bilety na Kino Kobiet, bieliznę i wyroby pończosznicze (I miejsce); pobyt w SPA, warsztaty muzyczne z Ewą Szlachcic, kosmetyki firmy Bielenda, bilety na Kino Kobiet, bieliznę i wyroby pończosznicze (II miejsce), nurkowanie INTRO, stylizacja fryzjerska, kosmetyki firmy Bielenda, bilety na Kino Kobiet, bieliznę i wyroby pończosznicze (III miejsce).

Partnerami konkursu są firmy:Helios, Antolos, SPA Zdrojówka, Gabriella, Meg&MJ Crystalss, Ewa Szlachcic, studio b., Koku Sushi, Kursnurkowy.pl, Bielenda, kino Helios.

By wziąć udział w konkursie należy umieścić swoją pracę w komentarzu pod notatką konkursową na oficjalnym profilu firmy Kinga na Facebooku.

 

logo szwalnia 2015
Tegoroczne spotkanie branżowe Szwalnia 2015 – Tylko dla Profesjonalistów odbędzie się w Łodzi w dniach 25-26.09.2014. Na XI edycję imprezy organizatorzy zapraszają do Centrum Promocji Mody przy Akademii Sztuk Pięknych, miejsca gdzie świat biznesu łączy się z modą i sztuką.

Celem spotkania jest prezentacja nowych rozwiązań dla branży tekstylnej, automotive, meblarskiej oraz odzieży technicznej. W programie imprezy znajdą się seminaria tematyczne, prezentacje oraz konsultacje ze specjalistami. W części wystawowej Szwalni 2015 będzie się można zapoznać z nowościami technologicznymi i produktowymi oraz trendami na rok 2015. Organizatorzy przygotowali szeroką ofertę maszyn szwalniczych, urządzeń krojczych, produktów prasowalniczych, nici, podszewek, wkładów barkowych oraz dodatków odzieżowych i meblarskich.

szwalnia
Szwalnia 2015 – Tylko dla Profesjonalistów

25-26.09.2014, Centrum Promocji Mody przy ASP w Łodzi, ul. Wojska Polskiego 121.

Godziny otwarcia: 25.09: 9.00 – 17.00, 26.09: 10.00 – 12.00

szwalnia@szwalnia.biz

www.szwalnia.biz

PROGRAM

Czwartek 25.09.2014

9.00                     otwarcie wystawy dla zwiedzających

11.00-12.15         I blok seminaryjny

12.30-13.45         II blok seminaryjny

16.00-17.00         część oficjalna

17.00                   zamknięcie części wystawowej

18.30-24.00         bankiet w Centrum Promocji Mody

Piątek 26.09.2014

10.00                   otwarcie wystawy dla zwiedzających

12.00                   zamknięcie części wystawowej

 

Axami, kojarzona dotychczas wyłącznie z luksusową, doskonałą jakościowo bielizną, debiutuje właśnie jako marka modowa. Nowa kolekcja AXAMI APPAREL to odpowiedź na liczne pytania ze strony klientów, którzy od dawna wyczekiwali rozszerzenia oferty marki.

 AXAMI APPAREL

Marka znana jest jako producent ekskluzywnej bielizny już od niemal dwudziestu lat. Przez ten czas zyskała zaufanie klientów na całym świecie. Axami z radością przyjmuje wszelkie wyrazy uznania, lecz jest także otwarta na uwagi, dzięki czemu udaje jej się  sprostać wymaganiom najbardziej wytrawnych odbiorców. Marka niejednokrotnie spotykała się z sugestiami, iż powinna rozszerzyć ofertę, która dotychczas koncentrowała się wyłącznie na elementach bielizny – dziennej i nocnej.  Uwagi te nie pozostały bez odzewu – dziś możemy podziwiać efekt najnowszych działań marki: linię odzieży damskiej AXAMI APPAREL.

AXAMI APPAREL9

Nowa linia AXAMI APPAREL to kolekcja casualowych ubrań, uszytych ze znakomitej jakości bawełny w minimalistycznej palecie kolorystycznej, zawierającej miks czerni, bieli oraz uniwersalnej szarości. Nowa linia zaprojektowana została przez Edytę Skutnicką, właścicielkę Axami. Kolekcja zawiera spódnice, sukienki, tuniki, spodnie, szorty, bluzki, a także – narzutki. Linia skierowana jest zarówno do młodych dziewczyn, jak i dojrzałych kobiet, słowem – wszystkich nas, ceniących sobie efektowny wygląd oraz komfort użytkowania jednocześnie. Niektóre modele uszyte są w jednym rozmiarze, a inne mają pełną, standardową rozmiarówkę.

AXAMI APPAREL16

Ubrania AXAMI APPAREL są nowoczesne i nietuzinkowe, proste, a zarazem nie banalne. Zadowolą każdego, kto ceni wysoką jakość wykonania, oryginalny design i swobodę, którą gwarantują. Styl kolekcji można określić jako sportową elegancję – modele pozwalają na sporą swobodę w tworzeniu stylizacji, podkreślając jednocześnie kobiecy seksapil i będąc kwintesencją luźnego szyku.

Być królową fashion, czyli jak dobrać bieliznę do typu osobowości
Poszukiwaczka

klio_k06

Możemy być wierne ulubionym fasonom oraz markom, minimalistycznie podchodzić do obowiązujących trendów lub w praktyczny sposób dobierać stylizacje. A jeśli z odważną ciekawością podążamy za modą i jednocześnie chcemy zaskakiwać? Przyjrzymy się więc, w kolejnej odsłonie cyklu Dalia, Pani o naturze odważnej poszukiwaczki.

Nutka szalonej przebojowości w stylizacjach i otwartość na nowości – to cechy dominujące kobiety o naturze poszukiwaczki. Jest ona swego rodzaju prawdziwą fashionistką – stara się kreować własne trendy, czerpiąc jak najwięcej z obowiązujących modowych gustów.

Dusza poszukiwaczki oznacza też niepokorną eksperymentatorkę. Metodą prób i błędów próbuje znaleźć unikatową formę. Lubi testować produkty i bawić się modą, szukając ciekawych rozwiązań. Nie brak jej fantazji w łączeniu różnych dodatków – często o kontrastowych barwach czy fasonach. Odwaga pomaga przełamać modową rutynę, a kolory nie muszą być przecież monotonne! Bielizna, która jest „inna”, „oryginalna” na pewno przykuje jej uwagę. Doceni więc biustonosze wykonane w całości z wykwintnego haftu lub dzianiny” – tłumaczy Beata Marek, braffiterka firmy Dalia.

afrodyta_k24

Kolory to prawdziwa domena poszukiwaczek. Częściej sięgają po żywe i soczyste odcienie, które wyróżniają je z tłumu. Pewniej wybiorą więc odcienie różu, błękitu czy czerwieni, niż klasyczną czerń lub standardową biel. Nie w smak im zasada, że „im mniej tym lepiej”. Wręcz przeciwnie – jeśli najnowszym trendem w bieliźnie są kunsztowne hafty i koronki, poszukiwaczka nie odmówi sobie takiego zakupu. Wybór biustonoszy jest dla niej przecież przygodą i wielką przyjemnością.

 

Klaudia Sukiennik, Triple PR

Ferax Sp. z o.o., właściciel marki Gatta, znalazł się w czołówce firm eksportujących swoje produkty na rynek francuski. Laureaci konkursu wyłonieni zostali na podstawie danych Ministerstwa Finansów, dotyczących wyników sprzedaży na rynku francuskim, osiągniętych w 2013 roku. W ubiegłym roku sprzedaż Ferax Sp. z o.o. wzrosła o 23%.

Uroczystość wręczenia nagród  w Ambasadzie RP we Francji

Ferax sp. z o.o. od dwudziestu lat jest liderem w kategorii wyrobów pończoszniczych w Polsce. Swoje produkty sprzedaje też na innych europejskich rynkach, a także w Azji (Chiny i Mongolia) czy Australii. Wśród krajów Unii Europejskiej, największy popyt na produkty pończosznicze marki Gatta od lat wykazuje Francja. To właśnie Ambasada Rzeczpospolitej Polskiej we Francji nagrodziła firmę Ferax w konkursie najlepszych polskich eksporterów 2013 roku.

Cieszymy się z przyznanego wyróżnienia – jest ono ukoronowaniem naszej wieloletniej pracy. Od blisko 12 lat prowadzimy relacje handlowe z francuskimi partnerami. W większości przypadków są to duże sieci handlowe, dla których przygotowujemy produkty na wyłączność. Współpracujemy też z mniejszymi dystrybutorami, którzy kupują nasze produkty pod brandem Gatta. Mamy nadzieję, że przyznane wyróżnienie jeszcze bardziej umocni naszą pozycję na tamtejszym rynku” – powiedział Witold Pawelski, Prezes Zarządu Ferax sp. z o.o.

Jan Kopytek z Ferax sp. z o.o. podczas odbioru nagrody w Ambasadzie RP we Francji
Jan Kopytek z Ferax sp. z o.o. podczas odbioru nagrody w Ambasadzie RP we Francji

W konkursie brana była pod uwagę wielkość, jak i dynamika eksportu przedsiębiorstw w poszczególnych branżach, które są wiodące w polskim eksporcie do Francji. Należą do nich branża meblarska/przemysłu drzewnego, stolarki okienno-drzwiowej, elektromaszynowa, rolno-spożywcza i odzieżowa, w której działa spółka Ferax.

Ludique jest rumuńską marką, której założycielką i główną projektantką jest Ruxandra Gheorghe. Nazwa marki wywodzi się od łacińskiego słowa „ludus” i odzwierciedla dualizm kobiecej osobowości. Ludique uosabia stan kobiecego ducha, podkreślając zarówno uwodzicielski i pewny siebie charakter oraz delikatność i wdzięk, które razem definiują kobiecość.

Bielizna będąca niczym druga skóra jest tworzona tylko z wysokiej jakości tkanin i ozdób, łącząc najnowocześniejsze projekty  z elementami z rumuńskiej sztuki i mitologii.

VBV_2913xe
Projekty bieliźniane opierają się w dużej mierze na cięciach graficznych. Charakteryzują one markę, a dzięki połączeniu cennych i delikatnych materiałów ze śmiałymi elementami, czynią bieliznę Ludique funkcjonalną, o lekkim zabarwieniu erotycznym.

lud

Kolekcje Ludique są tworzone ręcznie w limitowanych edycjach. Bielizna ma przede wszystkim odzwierciedlać kobiecość, zmysłowość, duchowość, wyrafinowanie i śmiałość.

jagodowy zagajnik

Kolor jagodowy, zawieszony gdzieś pomiędzy fioletem a granatem, to według znawców nowa czerwień. Przykuwa wzrok, intryguje i nie pozostawia nikogo obojętnym. Dlatego w jagodowych odcieniach dobrze czują się kobiety odważne, lubiące modowe eksperymenty i ciekawskie spojrzenia na ulicy. Fioletowogranatowy odcień świetnie podkreśla niebanalną kobiecą urodę i nadaje charakter nawet najskromniejszym i najzwyczajniejszym kreacjom.  Optycznie wysmukla sylwetkę i dodaje elegancji. To doskonała propozycja dla tych z pań, które nawet latem wolą stonowane, eleganckie barwy. Jagodowy idealnie sprawdzi się na specjalne okazje. Co więcej, kolor ten będzie modny także w sezonie jesień – zima 2014/2015.